Szczegółów na temat zapisów odcyfrowanych przez polskich ekspertów Seremet nie chciał ujawnić. Zapewnił, że będzie sugerował śledczym ujawnienie całości tego materiału po zakończeniu prac, to jest prawdopodobnie w październiku.
Prokurator mówił, że do tej pory w śledztwie zgromadzono 40 tomów akt, w tym 6 niejawnych. Planowane jest przesłuchanie stu osób, "w związku z wątkiem wylotu samolotu prezydenckiego". Do tej pory zeznania złożyło 204 świadków, w tym Jarosław Kaczyński. 10 tomów akt z Rosji zostanie przesłanych Polsce w sierpniu – oczekuje prokuratura.
Naczelny prokurator wojskowy planuje wyjazd do Rosji w sierpniu, Andrzej Seremet ma udać się tam w październiku.
Prokurator generalny przyznał, że przy przeprowadzaniu sekcji zwłok ofiar katastrofy nie było polskich prokuratorów. Dodał, że nie jest to sytuacja nadzwyczajna. Poinformował też, że śledczy nie wydają pozwolenia na pochówek: odniósł się w ten sposób do zarzutu, że część osób zabitych w katastrofie pogrzebano bez uprzedniego przeprowadzenia sekcji w Polsce.
Seremet dodał, że prokuratura zmienia politykę informacyjną - co dwa tygodnie śledczy będą organizować spotkania informacyjne dla mediów, będą też spotykać się z rodzinami ofiar.
agkm