Według Ministerstwa Zdrowia koronawirus przedostaje się do nowych rejonów Francji, tworząc kolejne ogniska zakażeń. Część środowiska medycznego obawia się, że późną jesienią i w okresie zimowym Francję może czekać nawrót epidemii, w wyniku której do tej pory zmarło ponad 30 tysięcy osób.
Koronawirus na świecie. Belgia zakazała podróży do kilku krajów UE
00:48 vfrancja-apele lekarzy-spec-Brzezinski.mp3 Francuscy lekarze apelują o zachowywanie zasad bezpieczeństwa sanitarnego - relacja Marka Brzezińskiego (IAR)
Obowiązuje "czerwona lista"
Wciąż pojawiają się nowe przypadki zakażeń. Lekarze uważają, że Francuzi zbyt lekceważąco zaczęli podchodzić do obostrzeń sanitarnych. Przykładem wczorajszy koncert na Promenadzie Anglików w Nicei, gdzie bawiły się tysiące młodych ludzi, nie zachowując przepisowej odległości i nie nosząc maseczek, które w tej chwili obowiązują personel barów i restauracji, klientów po nich się poruszających, nauczycieli oraz pasażerów kolei i metra.
Lekarze apelują, aby maseczki nosić wszędzie, a przynajmniej w miejscach publicznych.
Czytaj także:
Władze w Paryżu podjęły także decyzję o badaniu na francuskich lotniskach pasażerów przylatujących z państw z tak zwanej "czerwonej listy" - krajów najbardziej dotkniętych epidemią, na przykład - z Chin, USA, Rosji, czy Brazylii.
Były dyplomata w krajach Ameryki Południowej: pandemia w Brazylii jest wykorzystywana w niecny sposób
"Kryzys się jeszcze nie skończył"
W sąsiadującej z Brazylią Gujanie Francuskiej, lekarze i personel medyczny są tak przemęczeni, że władze apelują o pomoc medyków z metropolii.
00:32 gujana-spec-Brzezinski.mp3 W Gujanie Francuskiej panuje dramatyczna sytuacja w związku z epidemią koronawirusa - relacja Marka Brzezińskiego (IAR)
Sytuacji nie poprawiają operacje wojska i strażaków - budowa polowych szpitali dla niezakażonych pacjentów i ich ewakuacja w inne rejony na Antylach. Wiele miejscowości objętych jest kwarantanną i odciętych kordonami sanitarnymi od reszty regionu.
Do Gujany Francuskiej udał się premier Jean Castex, który podkreślił, że właśnie z tego tak boleśnie dotkniętego epidemią regionu chce powiedzieć całej Francji, że niestety ten kryzys sanitarny jeszcze się nie skończył.
mbl