Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Jan Odyniec 17.07.2020

Negocjacje ws. budżetu UE wciąż trwają. "Temperatura rozmów nie wzrosła"

Obrady na unijnym szczycie dotyczące finansów Wspólnoty na najbliższe lata na razie przebiegają spokojnie. Widoczne są różnice zdań, ale temperatura rozmów nie wzrosła znacząco - powiedział jeden z unijnych dyplomatów. 

Na unijnym szczycie w Brukseli europejscy przywódcy nieprzerwanie, od kilku godzin, rozmawiają na temat wydatków Wspólnoty na najbliższe 7 lat i funduszu odbudowy po pandemii koronawirusa.

ue_1200.jpg
Trwa unijny szczyt dotyczący budżetu i funduszu odbudowy

Negocjacje trwają nieprzerwanie

Około 10:30 europejscy przywódcy rozpoczęli szczyt i na razie dyskutują nieprzerwanie. Po sześciu godzinach jeden z dyplomatów, znający przebieg szczytu napisał, że zgodnie z przewidywaniami potwierdzone zostały sporne kwestie - wysokość budżetu i wielkość funduszu, forma wypłaty pieniędzy z funduszy i warunki.

Czytaj również:

Szef Rady Europejskiej zaproponował, by dyskusja skupiła się także na kwestii powiązania wypłaty funduszy z praworządnością. W zależności od przebiegu dyskusji Charles Michel zdecyduje, czy jest nadal prowadzić negocjacje w gronie 27, czy też zarządzi przerwę i będzie prowadził dwustronne negocjacje.

Oszczędzanie sił

Na szczyt przywódcy wchodzili z mieszanymi nastrojami. Premier Holandii Mark Rutte był pytany o szanse na kompromis. - Myślę, że mniej niż 50 procent ale zobaczymy. Nie jestem optymistą, ale nigdy nie wiadomo - mówił. Premier Hiszpanii Pedro Sanchez apelował o porozumienie. - To ważny, historyczny szczyt w obecnej sytuacji. Musimy osiągnąć porozumienie. Obywatele, którzy ucierpieli w wyniku kryzysu, oczekują tego od nas - mówił.


Posłuchaj
00:48 dyuskusja .mp3 Unijne negocjacje nie zostały przerwane, mimo zaserwowania obiadu - relacja Beaty Płomeckiej (IAR)

 

Hiszpania i Holandia stoją po dwóch stronach barykady. Holandia chce ograniczyć wydatki w unijnym budżecie i zmniejszyć fundusz oraz naciska na pożyczki zamiast grantów. Hiszpania, która jest w grupie krajów najbardziej dotkniętych przez kryzys, apeluje o zwiększenie funduszu i przede wszystkim o bezzwrotne dotacje.

Odnosząc się do spokojnej do tej pory narady jeden z dyplomatów skomentował - Wydaje się, że przywódcy oszczędzają energię na to co zdarzy się jutro.


jmo