Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Konto Usunięte Konto Usunięte 09.08.2020

Uczestnicy protestu LGBT opuścili komendy. Blisko 50 osób z zarzutami

Wszyscy zatrzymani w związki z zajściami, jakie miały miejsce w piątek w stolicy, opuścili komendy. 48 osobom przedstawiono zarzuty czynnego udziału w zbiegowisku. Pięć osób ma także inne zarzuty - przekazał w niedzielę rzecznik prasowy Komendanta Stołecznego Policji nadkom. Sylwester Marczak.

- Zakończono już czynności z zatrzymanymi. Wszystkie osoby opuściły już komendy - poinformował rzecznik stołecznej policji.

Czytaj więcej
protest 1200 pap (2).jpg
Manifestacja LGBT na placu Defilad. Zebrali się w obronie aktywisty "Margot"

Podał, że 48 osobom przedstawione zostały zarzuty dotyczące czynnego udziału w zbiegowisku. Ponadto - jak przekazał - w przypadku pięciu osób postawiono także inne zarzuty, m.in. uszkodzenia radiowozu oraz naruszenia nietykalności policjanta. Wobec tych osób zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.

Czytaj także:

Protest LGBT w Warszawie

W związku z aresztem dla Michała Sz. - przedstawiającego się jako Małgorzata Sz. "Margot" - w piątek przed warszawską siedzibą Kampanii Przeciw Homofobii odbył się protest. Protestujący przeszli na Krakowskie Przedmieście, gdzie doszło do starć z policją - zaatakowany został m.in. radiowóz. Policja zatrzymała łącznie 48 osób.

Według prokuratury, Michał Sz. podejrzany jest o dokonanie czynu chuligańskiego polegającego na udziale w zbiegowisku, brutalnym zaatakowaniu działacza fundacji pro-life oraz niszczeniu mienia należącego do fundacji.

Chodzi o zdarzenia z 27 czerwca tego roku. Taki czyn zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd zastosował wobec niego w piątek dwumiesięczny areszt tymczasowy, uwzględniając zażalenie prokuratora. W połowie lipca zgodnie z decyzją sądu wobec Sz. zastosowano policyjny dozór i poręczenie w kwocie 7 tys. zł.

Czytaj więcej
protest 1200 pap.jpg
Protest LGBT w Warszawie. Policja: kłamstwem jest, że pozbawiono zatrzymanych prawa do obrońcy

W sobotę Michał Sz., jak poinformowała policja, został doprowadzony do aresztu śledczego.

Źródło: TVP Info

jp