Joanna Lichocka wyjaśniła, że ta ustawa nie powinna być interpretowana jako walka z konkretnym tytułem czy wydawnictwem, ale z monopolem medialnym.
Zbigniew Ziobro: część mediów stała się sztabem wyborczym jednego z konkurentów
"Uporządkować rynek"
00:28 Lichocka Media IAR 01.mp3 Joanna Lichocka: dekoncentracja ma zapewnić większy pluralizm (IAR)
- W tej ustawie chcielibyśmy uporządkować rynek medialny w ten sposób, żeby było więcej podmiotów, które wydają polskie media. W tej chwili, jeżeli rynek jest tak skoncentrowany, że na przykład jedno wydawnictwo ma ponad 90 procent udziałów w segmencie mediów regionalnych, trudno mówić o pluralizmie - powiedziała poseł PiS. Podkreśliła, że pluralizm i różnorodność opinii, a także różnorodność tytułów wynika z pluralizmu kapitału zaangażowanego w polski rynek medialny.
Czytaj również:
Joanna Lichocka dodała, że rozwiązania w ustawie dekoncentracyjnej będą podobne do tych, jakie stosowane są w innych krajach europejskich.
Wzorce europejskie
00:19 Lichocka Media IAR 02.mp3 Joanna Lichocka: dekoncentracja w oparciu o wzorce zachodnie (IAR)
- Wydaje mi się, że jest możliwe ograniczenie zaangażowania kapitału zagranicznego w polskich mediach, ale na takiej zasadzie, jak w rozwiązaniach francuskich czy niemieckich - one zakładają w różnych segmentach do 20, 30 procent udziału kapitału zagranicznego w rynku medialnym - powiedziała poseł PiS.
Dekoncentracja mediów, którą ustawowo miał przeprowadzić obóz Zjednoczonej Prawicy, została zapowiedziana w poprzedniej kadencji parlamentu. Prace nad nią trwały w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
jmo