Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Piotr Krupiński 14.08.2020

"Financial Times": w 1920 roku Polska zapobiegła sowietyzacji Europy

"Financial Times" w artykule profesora Andrzeja Nowaka opublikowanym na stronie internetowej pisma FT.com - z inicjatywy Polskiej Fundacji Narodowej - podkreśla znaczenie wojny polsko-bolszewickiej, w szczególności Bitwy Warszawskiej dla losów wielu narodów Europy. Przypomina, że brytyjski dyplomata - Lord d'Abernon umieszcza ją na 18 miejscu listy batalii, które wpłynęły na dzieje ludzkości.

Profesor Andrzej Nowak podkreśla, że dzięki zwycięstwu osamotnionych wojsk polskich nad bolszewikami w 1920 roku nie tylko przez następne 18 lat mógł trwać ład wynikający z układu wersalskiego, ale także nie doszło do zamierzonej przez bolszewików sowietyzacji Europy.

NAC Józef Piłsudski 1200.jpg
Dyrektor Muzeum Józefa Piłsudskiego: przyświeca nam potrzeba odmitologizowania postaci marszałka

Autor zwraca uwagę, że zapobiegła temu odbudowująca się po 123 latach rozbiorów Polska, zatrzymując armię Rosji Sowieckiej wysłaną na podbój Europy dla sprawy komunizmu. Podkreśla, że - zgodnie z doktryną wyłożoną przez Marksa i Engelsa w "Manifeście komunistycznym" - Sowietom chodziło o zburzenie całego obowiązującego wówczas porządku i zaprowadzenie nowego - komunistycznego.

Autor przywołuje słowa z rozkazu rozpoczynającego w lipcu 1920 roku wielką ofensywę Armii Czerwonej na zachód: "Przez trupa Białej Polski prowadzi droga ku ogólnoświatowej pożodze. Na naszych bagnetach przyniesiemy szczęście i pokój masom pracującym!". Celem - jak pisze historyk - było dotarcie do Niemiec, bowiem "połączenie Rosji Sowieckiej z Niemcami miało zagwarantować przewagę rewolucji na kontynencie, triumf komunizmu i wspólną dominację Moskwy i Berlina nad całą Europą".

Czytaj także:

"Wielkie uderzenie [Michaiła] Tuchaczewskiego ruszyło na zachód, przez Warszawę na Berlin. W końcu lipca Lenin wydał także polecenie dla Stalina, idącego ze swoim frontem na południu: miał zsowietyzować Czechosłowację, Węgry, Austrię, Rumunię i 'pobudzić rewolucję' we Włoszech. Mocarstwa zachodnie nie zdawały sobie sprawy z tych planów" - pisze profesor Andrzej Nowak.

LzR Bieńczycka.jpg
"Lato z Radiem" prosto z Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie

Przypomina dalej, że "dla dużej części elit politycznych Zachodu, 'prawdziwa' Europa zaczynała się od Niemiec, zaś to, co dalej na wschód, traktowano jako 'barbarzyńskie peryferie', nad którymi najlepiej oddać kontrolę Rosji, albo Niemcom". Zgodnie z tym, panowało przekonanie, że za kraje takie jak Czechosłowacja, Polska, Ukraina czy Estonia "nie warto ryzykować spokoju zachodnioeuropejskich obywateli".

"W roku 1920 [brytyjski premier] Lloyd George zgodził się, w imię tego myślenia, na sowietyzację Polski. Nie zgodzili się jednak na nią sami Polacy" - czytamy w artykule. Podkreślono w nim, że ofensywę Armii Czerwonej zatrzymało ponad 900 tysięcy żołnierzy Wojska Polskiego, ochotników, często inteligentów i poborowych, głównie chłopów i robotników, którzy nie poszli za hasłem 'zemsty klasowej', zaś dobrze zaplanowany i wykonany manewr kontrofensywy Piłsudskiego rozbił całkowicie sowiecki Front Zachodni.

Czytaj także:

"Leninowi nie udało się 'wyzwolić' Polski i dużej części Europy. Jak takie 'wyzwolenie' mogło wyglądać, świadczą rozkazy, wydane już na początku sierpnia na zajmowanych przez Armię Czerwoną obszarach: stworzyć natychmiast system obozów koncentracyjnych dla wszystkich potencjalnych 'wrogów władzy sowieckiej'" - przypomina historyk. Dodaje, że Ukraina, której nie udało się obronić niepodległości w roku 1920, pod panowaniem sowieckim przeżyła zagładę swojej ludności w czasie Wielkiego Głodu.

bitwa warszawska PAP 1200.jpg
Wokół Bitwy Warszawskiej 1920. Czym była dla Polski i Europy?

"Totalitarne komunistyczne rządy upadły. Trwa jednak myślenie kategoriami imperialistycznymi, o strefach wpływów, które rzekomo należą się 'tradycyjnym' imperiom i niestety wciąż się [ono] odradza w części zachodniej opinii politycznej. Dlatego trzeba pamiętać o roku 1920: Europa Środkowo-Wschodnia, do której dziś należy także Ukraina, nie chce być w niczyjej strefie wpływów. Kraje te mają prawo do niepodległości. Po stu latach pamiętają tych, którzy bronili ich istnienia, a także o cenie, jaką płacić się za utratę niepodległości" - podkreśla w zakończeniu profesor Andrzej Nowak.

"Financial Times" będzie publikował artykuł pt. "100 years ago: Lessons from the Battle of Warsaw" do 17 sierpnia.

Czytaj także:

Polska Fundacja Narodowa z okazji 100-lecia Bitwy Warszawskiej podjęła liczne działania w Polsce i za granicą. Wśród jej przedsięwzięć są między innymi produkcje filmowe, kampania medialna na łamach "Financial Times", audycje radiowe, konkursy w kooperacji z Polskim Radiem i Naczelną Dyrekcją Archiwów Państwowych i odrestaurowanie pomnika bohaterów wojny 1918-1920 na Białorusi.

pkr