Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Piotr Krupiński 18.08.2020

"Ludzie muszą się buntować". Protesty Argentyńczyków przeciwko ograniczeniom związanym z COVID-19

- Tysiące Argentyńczyków demonstrowało w poniedziałek w Buenos Aires i innych miastach przeciwko ograniczeniom narzuconym przez rząd w walce z koronawirusem, i to w czasie gdy Argentyna doświadcza gwałtownego wzrostu zakażeń.

Wiec w Buenos Aires, zwołany przez portale społecznościowe i wspierany przez opozycję do prezydenta Alberto Fernandeza, odbył się po tym, jak rząd ogłosił w piątek przedłużenie do 30 sierpnia środków powstrzymujących pandemię w obszarze metropolitalnym , gdzie zarejestrowano 90 proc. przypadków odnotowanych w całej Argentynie.

Hasła przeciwko ograniczeniom związanym z pandemią towarzyszyły żądaniom cofnięcia reformy sądownictwa wprowadzonej przez władze oraz postulatom wprowadzenia działań zmniejszających niepewność w gospodarce i zdecydowanej walki z korupcją.

Argentyna korona PAP-1200.jpg
"Pandemia nadal się rozwija". Nowe rekordy zachorowań i zgonów na koronawirusa

"Wolność, wolność!"

Protestujący oskarżyli rząd o stosowanie środków ograniczających w celu kontrolowania społeczeństwa: "Chcą nas zdominować poprzez choroby i uwięzienie" - powiedzieli AFP, dlatego: "Ludzie muszą się buntować". Demonstranci, którzy nosili maski, ale nie szanowali bezpiecznych odległości- jak donosi AFP- skandowali "Wolność, wolność!".

Wiec w Buenos Aires nie był pierwszym tego typu, ale, jak dotąd, najliczniejszym. Podobne protesty odbyły się w poniedziałek w głównych miastach Argentyny. Te mają miejsce, gdy prezydent Fernandez wystosował w poniedziałek apel do wszystkich Argentyńczyków o jedność w obliczu pandemii.

Czytaj także:

Według najnowszego raportu w Argentynie odnotowano 294 556 przypadków zakażenia koronawirusem i 5750 zgonów. Liczba nowych zakażeń przekroczyła 5000 dziennie przez siedem kolejnych dni.

Rząd wprowadził kwarantannę w całej Argentynie 20 marca, ale od tego czasu złagodził ją na większości terytorium.

pkr