Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Paweł Majewski 08.09.2020

Bośnia i Hercegowina - Polska: Kamil Glik widzi postęp w grze kadry. "Zdecydowanie lepiej niż w Amsterdamie"

Kamil Glik zdobył jedną z bramek dla reprezentacji Polski w wygranym meczu z Bośnią i Hercegowiną w piłkarskiej Lidze Narodów. - Ten mecz wyglądał zdecydowanie lepiej niż ten w Amsterdamie - powiedział obrońca po zakończeniu spotkania w rozmowie z TVP Sport. 
  • Kamil Glik pełnił rolę kapitana biało-czerwonych
  • Polacy pokonali rywali na wyjeździe, mimo, że to gospodarze jako pierwsi trafili do siatki
Grosicki 1200.jpg
Liga Narodów: Kamil Grosicki przełamał reprezentacyjne fatum. "Trzynastkę mam już za sobą"

Gonili wynik 

Glik w końcówce pierwszej połowy najwyżej wyskoczył w powietrze po wrzutce Kamila Grosickiego z rzutu rożnego i dał biało-czerwonym wyrównanie. Od 24. minuty to Bośniacy bowiem prowadzili, dzięki golowi Harisa Hajradanovicia z rzutu karnego. W drugiej połowie wynik spotkania ustalił natomiast Grosicki. 

Nie pierwszy raz i nie ostatni zaczynamy od rezultatu 0:1. Na pewno nigdy nie jest łatwo, gdy się goni wynik, ale myślę, że pokazaliśmy charakter. Bardzo się cieszę, że mogłem trochę pomóc drużynie swoją bramką - przyznał Glik przed kamerą TVP. 

Lepiej niż z Holandią 

Według 33-letniego obrońcy, który pod nieobecność Roberta Lewandowskiego pełnił rolę kapitana polskiej reprezentacji, gra biało-czerwonych była lepsza niż w piątkowym meczu z Holandią (0:1).

- Ten mecz wyglądał zdecydowanie lepiej niż ten w Amsterdamie, nawet pod względem gry ofensywnej, bo stworzyliśmy więcej sytuacji. (...) Spotkanie z Holandią nie było najlepsze w naszym wykonaniu, natomiast dzisiaj po części wynagrodziliśmy sobie, dziennikarzom i kibicom to, co było - zaznaczył piłkarz Benevento Calcio.

Posłuchaj
00:28 Brzęczek po Bośnia.mp3 Trener reprezentacji Polski Jerzy Brzęczek komentuje zwycięstwo swoich podopiecznych (IAR)

 

Mecze z Holandią oraz Bośnią i Hercegowiną były dla biało-czerwonych pierwszymi od listopada 2019 roku. Jesień dla drużyn narodowych będzie bardzo pracowita. W październiku i listopadzie Polacy zagrają łącznie sześć meczów - cztery w Lidze Narodów i dwa towarzyskie.

- Spotkaliśmy się po długim czasie. Teraz mamy taki maraton, za miesiąc spotkamy się ponownie, potem w listopadzie. Meczów będzie sporo, więc miejmy nadzieję, że już nie zejdziemy przynajmmniej poniżej takiego poziomu, jaki dzisiaj zaprezentowaliśmy - zakończył Glik.

Posłuchaj
01:30 janisz.mp3 O szczegółach meczu Polski z Bośnią i Hercegowiną mówi Andrzej Janisz (IAR)

 

Co teraz? 

Kolejny mecz biało-czerwoni rozegrają 7 października w Gdańsku. Wówczas zmierzą się z Finami w meczu towarzyskim. Kolejne mecze w Lidze Narodów Polacy zagrają 11 października z Włochami w Gdańsku oraz trzy dni później z Bośnią i Hercegowiną we Wrocławiu.

Czytaj także:

/TVP Sport, PAP, IAR