Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Izabela Tomaszewska 15.09.2020

Ogromna większość szkół działa w trybie stacjonarnym. Najnowsze dane MEN

- W trybie mieszanym pracują 133 placówki oświatowe, a 54 w trybie zdalnym - poinformował minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski. Reszta, czyli 48,3 tys. placówek, działa normalnie.

- Na ponad 48,5 tys. szkół i placówek zaledwie kilkadziesiąt szkół pracuje w systemie zdalnym (...) Nieco ponad 130 pracuje w trybie mieszanym. To wyraźnie pokazuje, że ten system, który wprowadziliśmy, w którym dyrektorzy szkół informują inspekcję sanitarną, po prostu działa - powiedział szef MEN na konferencji prasowej.

szkoła covid 1200.jpg
"Istnieje poczucie bezpieczeństwa". Szef GIS o powrocie uczniów do szkół

- Zwłaszcza ta druga liczba, pokazująca, że więcej jest szkół w trybie mieszanym niż w trybie całkowitego kształcenia zdalnego, pokazuje, że nie ma potrzeby zamykać od razu w każdym przypadku całą placówkę - wyjaśnił Piontkowski. Dodał, że ma nadzieję, "że w kolejnych tygodniach dane będą wyglądały podobnie".


Dane zebrano od kuratorów oświaty na podstawie informacji od dyrektorów. Jest to stan na wtorek, godzinę 14.00.

Zgodnie z nimi w trybie stacjonarnym pracuje 48 298 przedszkoli, szkół i innych placówek oświatowych, czyli 99,62 proc. wszystkich. W trybie mieszanym, czyli z nauką prowadzoną częściowo w szkole i częściowo w domu, pracują 133 placówki, czyli 0,27 proc. wszystkich. W trybie wyłącznie zdalnym pracowały 54 placówki, co stanowi 0,11 proc. wszystkich.

Wzrost subwencji, spadek liczby nauczycieli

- W ostatnich kilku latach wzrost subwencji jest wyraźnie większy niż w latach poprzednich. W 2020 r. ta subwencja wynosi prawie 50 mld zł, a w momencie kiedy Prawo i Sprawiedliwość przyjmowało władzę było to nieco ponad 40 mld zł - poinformował minister edukacji narodowej. Dodał, że "gdybyśmy porównali to w jeszcze dłuższym okresie czasu, to w porównaniu z rokiem 2000 subwencja jest wyższa ponad dwukrotnie".

Piontkowski odniósł się także do zapotrzebowania na nauczycieli w szkołach. - Spadek liczby nauczycieli jest zdecydowanie mniejszy niż liczby uczniów. W tej chwili jest ich około 520 tys. - powiedział minister.

Czytaj także:

itom