Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Piotr Krupiński 19.10.2020

Minister zdrowia: tymczasowe szpitale, prywatne lecznictwo i żołnierze wesprą walkę z COVID-19

Tymczasowe szpitale w każdym województwie, prywatne lecznictwo, medycy z zagranicy, rezydenci oraz żołnierze wesprą walkę z COVID-19 - to niektóre z rozwiązań, które zapowiedział w czasie poniedziałkowej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.

Minister przekazał w poniedziałek, że premier Mateusz Morawiecki wydał polecenie przygotowania planów budowy szpitali tymczasowych w każdym mieście wojewódzkim. W pierwszej kolejności w woj. mazowieckim, małopolskim i w wielkopolskim. Konkretne lokalizacje poznamy w ciągu tygodnia lub dwóch.

Konferencja MZ. Źródło: TVP Info

- W pierwszej kolejności analizujemy puste budynki po szpitalach bądź hale wystawowe - uściślił minister. Dodał też, że w budowę takich szpitali zaangażowane są wszystkie resorty, ale w największym stopniu Ministerstwo Obrony Narodowej i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.

- To szpitale, które podlegają tym dwóm resortom, będą brały na siebie ciężar odpowiedzialności za budowę i funkcjonowanie szpitali tymczasowych - wyjaśnił. Zaznaczył, że kancelaria premiera również będzie w tym miała swój udział. Szef KPRM Michał Dworczyk nadzoruje sposób rozpisywania na szczegóły planu postawienia szpitala na Stadionie Narodowym.

szpital free 1200.jpg
Szpitale prywatne włączone do walki z COVID-19. Minister zdrowia przedstawił warunki współpracy

Minister Niedzielski poruszył też kwestię już istniejącej infrastruktury szpitalnej. Przytoczył wynik przeprowadzonej kontroli przedstawicieli wojewodów i NFZ. Pokazała ona, że w kraju dla pacjentów z COVID-19 przygotowanych jest około 15 tys. łóżek szpitalnych, a około 60 proc. z nich jest zajętych. W niedzielę zajętych było dokładanie 8375 łóżek i 672 respiratory.

Zaznaczył, że dostępność do tych łóżek różni się zależnie od regionu. Powiedział, że wzmacniana jest funkcja koordynatorów wojewódzkich, którzy pomagać mają w rozdysponowaniu pacjentów między placówkami. Trwają też prace związane z przekształcaniem powiatowych szpitali (I poziom) na szpitale, które mają zająć się pacjentami z COVID-19 (II poziom).

- Szpitale powiatowe, które do tej pory funkcjonowały w swoich regionach jako szpitale bądź wielozakresowe, bądź specjalistyczne, które mogą udźwignąć ciężar walki z COVID-19, zostaną przekształcone w szpitale tzw. II poziomu covidowego, czyli w szpitale, które przede wszystkim zajmują się leczeniem osób zakażonych koronawirusem - wyjaśnił Niedzielski.

Czytaj także:

Minister podkreślił, że jeśli w regionie są blisko siebie dwa szpitale powiatowe, to jeden z nich będzie przejmował ruch pacjentów niecovidowych z obu powiatów, a drugi będzie zajmował się pacjentami zakażonymi z tych dwóch powiatów. W wyniku takiego przekształcenia ma przybyć kolejne 10 tys. łóżek dla chorych z koronawirusem.

Podsumowując ten wątek, powiedział, że "mamy do czynienia z pewnego rodzaju profilowaniem szpitali regionalnych, powiatowych na te, które mają wypełniać tylko i wyłącznie funkcje covidowe".

niedzielski pap 1200.jpg
Projekt ustawy zdrowotnej jeszcze dziś trafi do Sejmu. Adam Niedzielski o jego szczegółach

Poinformował, że zaproponowano przekształcenie oddziałów internistycznych w wojewódzkich szpitalach na potrzeby pacjentów zakażonych koronawirusem. To dodatkowe 3 tys. łóżek.

Ryzyko transmisji COVID-19
Ryzyko transmisji COVID-19

Do walki z epidemią włączyć ma się również prywatne lecznictwo. Podjęto rozmowy z przedstawicielem firmy Lux Med i wiceprezesem Pracodawców RP. Do środy wypracowana będzie lista szpitali prywatnych, które utworzą łóżka dla zakażonych pacjentów. Minister dodał, że taka operacja powinna spowodować kolejne zauważalne, czyli "liczone w tysiącu, bądź więcej, powiększenie efektywne bazy łóżkowej". Placówki prywatne mają otrzymać warunki finansowe podobne do tych, jakie mają szpitale publiczne.

shutterstock pandemia praca zdalna dzieci 1200.jpg
Minister zdrowia: chcemy wprowadzić możliwość pracy zdalnej na kwarantannie

Czytaj także:

Jednocześnie minister przedstawił pomysł zastąpienia żołnierzami personelu medycznego w mobilnych punktach pobrań, w tzw. drive-thru.

- Żołnierze Wojska Polskiego będą zastępować w punktach drive-thru personel medyczny, który będzie mógł wrócić do swoich standardowych obowiązków w szpitalach, w których jest zatrudniony. To będzie realne wzmocnienie - powiedział Niedzielski. Dodał, że czas pracy tych punktów będzie w miarę potrzeb wydłużany. Dodatkowo też, aby poprawić sytuację personelu medycznego, mają być poluzowane normy dotyczące zatrudniania.

- Dzisiaj podpiszę rozporządzenie (...), które będzie do grudnia wyłączało wszystkie normy związane z zatrudnieniem poszczególnych typów personelu w danych zakresach, oddziałach szpitalnych, lecznictwa, te normy, aby zachować bezpieczeństwo, ciągłość, będą poluzowane, będziemy mieli do czynienia z możliwością definiowania ich na poziomie poszczególnych kierowników jednostek i w tym sensie nie będą obowiązywały sztywne normy, one będą dobierane do sytuacji - zapowiedział Niedzielski.

Aby zwiększyć liczbę personelu do walki z epidemią, lekarze rezydenci będą zwolnieni z egzaminu ustnego. Wsparciem dla personelu medycznego mają być przepisy zawarte w projekcie ustawy, który w poniedziałek trafi do Sejmu. - Ja go nazywam projektem ustawy "o dobrym Samarytaninie". Ma zapewnić przede wszystkim bezpieczeństwo i dobre warunki dla personelu medycznego, który z tak wielkim zaangażowaniem walczy z pandemią - mówił minister.

1200_koronawirus_shutterstock.jpg
"Ich efekty powinny być widoczne za tydzień". Rzecznik MZ o skuteczności nowych rozwiązań

Projekt przewiduje m.in. dodatek w wysokości 100 proc. podstawowego wynagrodzenia płacony personelowi zaangażowanemu w walkę z COVID-19: lekarzom, pielęgniarkom, ratownikom medycznym. Tym, którzy skierowani będą na kwarantannę lub objęci izolacją, przysługiwać będzie pełna rekompensata wynagrodzenia w tym okresie.

Zasoby kadrowe mają być uzupełnione również medykami z zagranicy. Ostateczną decyzję dopuszczającą do pracy wydawać będzie minister zdrowia, by zapewnić jakość świadczeń.

Odnosząc się do prognoz rozwoju epidemii, powiedział, że w przyszłym tygodniu dziennie zdiagnozowanych może być 15-20 tys. nowych przypadków. - Dlatego z tego miejsca apeluję do wszystkich państwa o bardzo poważne traktowanie wszystkich obostrzeń, które wprowadzamy systematycznie od dwóch tygodni - podkreślił.

Koronawirus w Polsce - stan na 19 października Koronawirus w Polsce - stan na 19 października

Jednym z rozwiązań usprawniających pracę w epidemii ma być również wprowadzenie, za zgodną pracodawcy i pracownika, możliwości świadczenia pracy zdalnie przez osoby przebywające na kwarantannie. Obecnie na kwarantannie przebywa 304,5 tys. osób.

- Chcielibyśmy, żeby te osoby mogły mieć możliwość pracy, bo na razie takiej możliwości nasze ustawodawstwo i przepisy nie przewidywały - dodał.

pkr