Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Jakub Bawołek 27.10.2020

"Skali agresji nie da się niczym uzasadnić". Premier o protestach związanych z wyrokiem TK

- Chciałbym wierzyć, że wszyscy w Polsce nadal uważamy, iż każdy człowiek, bez względu na chorobę czy niepełnosprawność, musi być traktowany z godnością i szacunkiem. Dlatego w poczuciu tolerancji do innych poglądów apeluję do osób publicznych, ale i wszystkich innych, które wypowiadają się w przestrzeni publicznej, o ważenie słów -  powiedział premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla tygodnika "Gazeta Polska". 

- Nie może być zgody na poniżanie innych ludzi, wręcz na próbę ich dehumanizacji, na wulgarność i agresję - dodał premier. 

pap_protest1200.jpg
Premier o protestach: każdy, dla kogo dobro RP jest wartością, powinien dążyć do uspokojenia sytuacji

Ogólnopolskie protesty

Tomasz Sakiewicz oraz Katarzyna Gójska zapytali premiera Morawieckiego o trwające protesty.

- Panie Premierze, wyrok TK w sprawie tzw. aborcji eugenicznej wywołał protesty społeczne i furię znacznej części polityków opozycji. Rozumiemy, że w tej sprawie można mieć różne poglądy, bo to kwestia bardzo wrażliwa. Jednak język debaty na ten temat, zaproponowany przez organizacje lewicowe czy polityków Lewicy czy PO, odziera z godności zarówno osoby niepełnosprawne, jak i ich najbliższych - jest wulgarny, nieludzki, barbarzyński - wskazali.

- Kwestia dopuszczalności przerywania ciąży wszędzie na świecie wywołuje emocje, ale skala agresji i mowy nienawiści obserwowana w ostatnich dniach w Polsce nie da się niczym uzasadnić. Sprawa tzw. aborcji eugenicznej była przedmiotem wniosków do Trybunału Konstytucyjnego i Trybunał musiał zająć stanowisko, do czego jest przecież powołany - powiedział premier. 

Czytaj także:

- Jesteśmy częścią cywilizacji chrześcijańskiej, w której niesienie pomocy najsłabszym i niepełnosprawnym jest cnotą i nakazem moralnym. Zwracam również uwagę, że zgodnie z obowiązującym po wyroku TK prawem, przerwanie ciąży jest nadal możliwe w sytuacji, gdy ciąża jest wynikiem przestępstwa lub gdy zagraża zdrowiu i życiu matki. Chciałbym wierzyć, że wszyscy w Polsce nadal uważamy, iż każdy człowiek, bez względu na chorobę czy niepełnosprawność, musi być traktowany z godnością i szacunkiem - dodał. 

- Dlatego w poczuciu tolerancji do innych poglądów apeluję do osób publicznych, ale i wszystkich innych, które wypowiadają się w przestrzeni publicznej, o ważenie słów. Nie może być zgody na poniżanie innych ludzi, wręcz na próbę ich dehumanizacji, na wulgarność i agresję. Mamy różne poglądy, ale wszyscy jesteśmy ludźmi - zaapelował Mateusz Morawiecki. 


kb, niezależna.pl