Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Michał Fabisiak 26.11.2020

Koalicja Obywatelska podzielona ws. aborcji. Są widoczne trzy frakcje

Były szef Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna oświadczył niedawno, że nie jest zwolennikiem aborcji na życzenie i opowiada się za przywróceniem dotychczasowego kompromisu aborcyjnego. Za te słowa na posła PO popłynęła fala krytyki ze strony liberalnego establishmentu oraz części przedstawicieli jego własnego klubu parlamentarnego, czyli Koalicji Obywatelskiej, która w sprawie stosunku do aborcji - jest podzielona aż na trzy frakcje. 

- Nie chcę aborcji na życzenie. Uważam, że trzeba wyciągnąć wnioski z tego, co się stało, że trzeba spokojnie porozmawiać, w jaki sposób wrócić do kompromisu aborcyjnego. W jaki sposób go unowocześnić i dać mu nowe życie - powiedział w poniedziałek na antenie Polsat News były szef Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. 

Morawiecki Orban PAP 1200.jpg
Wspólna deklaracja premierów Polski i Węgier. Mateusz Morawiecki: nie zawahamy się użyć weta dla dobra całej UE

Posłanka KO zarzuca Schetynie "hipokryzję"

Wypowiedź polityka PO wzbudziła konsternację wśród części jego klubowy kolegów. Parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej, do której należy Platforma uczestniczą w protestach środowisk feministycznych organizowanych po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, na których dominują hasła liberalizacji prawa aborcyjnego. Wśród nich m.in. Katarzyna Lubnauer i Monika Rosa z Nowoczesnej czy Barbara Nowacka z Inicjatywy Polskiej. 

- Inicjatywa Polska, jako część KO, jest zwolennikiem zliberalizowania prawa aborcyjnego. Sprzeciwiamy się hipokryzji. Dziś ci, którzy opowiadają się za zakazem aborcji, są realnymi twórcami podziemia aborcyjnego - powiedziała WP.pl Barbara Nowacka komentując słowa Grzegorza Schetyny.

- Grzegorz Schetyna jest dzisiaj szeregowym posłem. A to władze partii będą decydowały, jakie będzie zdanie PO, Koalicji Obywatelskiej, w sprawach, o których mówimy. A mówimy jasno: jesteśmy za wolnym wyborem - dodaje szef klubu KO, poseł PO Cezary Tomczyk. 

pap kosiniak kamysz 1200.jpg
Koniec koalicji Kukiza z PSL. Jest decyzja Rady Naczelnej ludowców

III frakcje w ws. aborcji

Okazuje się jednak, że nie wszyscy zarówno w Koalicji Obywatelskiej, jak i w samej Platformie Obywatelskiej podzielają pogląd władz klubu i partii. Zwolennikami liberalizacji prawa aborcyjnego są posłowie Inicjatywy Polskiej, Zielonych i Nowoczesnej oraz tzw. frakcja młodych, do której oprócz wymienionego Tomczyka, należą również m.in. Agnieszka Pomaska czy Michał Szczerba. Wspomniana grupa posłów po objęciu władzy w PO przez Borysa Budkę rozdaje karty w partii, o czym najlepiej świadczy fakt, że przewodniczącym klubu KO został Cezary Tomczyk. Nie oznacza to jednak, że ich opinie na temat liberalizacji prawa aborcyjnego podziela cały klub. 

W Platformie Obywatelskiej wciąż funkcjonuje - choć w ostatnich latach została mocno okrojona - grupa posłów konserwatywnych, którzy są przeciwnikami aborcji eugenicznej, a więc tej która została przez Trybunał Konstytucyjny uznana za niezgodną z konstytucją. Obecnie frakcja ta liczy kilka osób. Zalicza się do niej m.in. stołeczna posłanka Jolanta Fabisiak czy poseł z Olsztyna Janusz Cichoń. Jest wreszcie w PO jeszcze trzecia frakcja, do której jak mówi portalowi PolskieRadio24.pl jeden z jej przedstawicieli najlepiej pasuje przydomek "normalsi". 

- Zgadzam się z opinią Grzegorza Schetyny. Większość Polaków chce spokoju w kwestiach światopoglądowych, a ten gwarantuje kompromis aborcyjny - mówi poseł PO pragnących zachować anonimowość. Nasz rozmówca uchodzi w PO za stronnika Grzegorza Schetyny, ale jak dodaje frakcja "normalsów" ws. aborcji jest szersza niż Schetynowcy. - Myślę, że nasz pogląd podziela i pani marszałek ( wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska - przyp.), która nie sympatyzuje przecież mocno z Grzegorzem, jak i "spółdzielcy" - dodaje. Mówiąc o "spółdzielcach" nasz rozmówca ma na myśli frakcję Cezarego Grabarczyka, do której należy m.in. Ireneusz Raś. 

PO w PE za rezolucją lewicy ws. aborcji

- Jak chcemy kiedyś wygrać wybory to musimy zacząć się liczyć z głosem mieszkańców mniejszych miast, a ci raczej nie są zwolennikami liberalizacji prawa aborcyjnego. No chyba, że się mylę i kierownictwo partii wie lepiej - stwierdza rozmówca portalu PolskieRadio24.pl. Nie wiadomo, która z frakcji KO ws. aborcji jest liczniejsza, wiadomo natomiast, która nadaje ton w tej sprawie. Skąd?

parlament europejskie free europarlament free shutt 1200.jpg
Rezolucja PE ws. aborcji w Polsce. Kto z europosłów głosował "za"?

Wszyscy eurodeputowani PO poparli dziś w Parlamencie Europejskim rezolucję autorstwa ugrupowań lewicowych dotyczącą "faktycznego zakazu prawa do aborcji w Polsce". Rezolucja wskazuje, że "nieuzasadnione przekroczenie ograniczeń w dostępie do aborcji, wynikające ze wspomnianego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, nie chroni przyrodzonej i niezbywalnej godności kobiet, gdyż narusza Kartę Praw Podstawowych, orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, liczne konwencje międzynarodowe, których Polska jest sygnatariuszem, a także Konstytucję RP".

Co ciekawe poparli ją również eurodeputowani PO słynący z konserwatywnych poglądów. Wśród nich. Radosław Sikorski, Jerzy Buzek czy Andrzej Halicki. Ten ostatni przekonywał wczoraj, że rezolucja nie odnosi się tylko do sprawy aborcji. - To także kwestia praworządności, chęci ograniczenia edukacji, wolności słowa, wolności zgromadzeń w Polsce. To nie jest do zaakceptowania i trzeba się temu przeciwstawić - mówił Halicki, który uchodzi za polityka bliskiego Grzegorzowi Schetynie. 

MF, PolskieRadio24.pl