Towarzyszyć mu będą ostre metalowe kapele, które śpiewają o satanizmie i nienawiści, informuje "Polska The Times".
Koncert w Krakowie jednoczy oburzone środowiska antyfaszystowskie i dominikanów z ośrodka walczącego z sektami. Właściciel klubu Face2Face zapewnia jednak, że jeśli tylko usłyszy podczas koncertu wersy jednoznacznie promujące nazizm, po prostu odłączy kontrowersyjnym grajkom prąd.
Hitem sobotniego koncertu ma być jednak właśnie występ kapeli Ad Hominem, której szlagierem jest m.in. piosenka "Auschwitz rządzi".
W internetowej encyklopedii zespołów metalowych napisano, że tematami piosenek Ad Hominem są antymonoteizm, kult jednostki i... ludobójstwo. Na innej stronie zamieszczona jest relacja z ich koncertu w Belgii. Fani grupy mieli podczas imprezy na ramionach opaski ze swastykami i symbole SS. Niektórzy ubrali się w mundury z czasów hitlerowskich Niemiec.
Być może dlatego o krakowskim koncercie policję poinformował zawczasu sam właściciel lokalu.
to