Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Robert Bartosewicz 05.01.2021

Szef MEiN: powrót dzieci do szkół nie będzie uzależniony od szczepienia

- Musimy czekać na szczepionkę, nie ma jej jeszcze aż tyle, by cała grupa pierwsza była zaszczepiona - powiedział we wtorek minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. - Na pewno od szczepienia nie uzależniamy powrotu do szkół - wskazał.

Minister edukacji i nauki pytany był we wtorek w TV Republika m.in., jaka jest szansa na to, by uczniowie klas I-III szkół podstawowych wrócili po 17 stycznia, czyli po zakończeniu ferii zimowych, do nauki stacjonarnej w szkołach.

- Wszystko się okaże pod koniec tego tygodnia i w przyszłym tygodniu. Już w piątek będziemy informować dyrektorów, jakie są wstępne decyzje, bo ostateczne będą w przyszłym tygodniu – odpowiedział Czarnek. - Przygotowujemy się na ten najbardziej prawdopodobny wariant, czyli powrót do szkoły klas I-III – dodał.

shutterstock_1675198060 (1).jpg
Nauka zdalna negatywnie obija się na zdrowiu uczniów. Rodzice i dzieci pokazali, co o tym sądzą

Szef MEiN pytany był także, czy to oznacza, że nauczyciele będą już wówczas zaszczepieni przeciwko COVID-19.

- Ze szczepionkami – jak wiemy – jest problem polegający na tym, że do końca pierwszego kwartału w Polsce będą szczepionki dla 3 mln osób. W grupie zero, która jest w tej chwili szczepiona, jest około 700-800 tys. osób, które zostaną poddane szczepieniom, a w grupie pierwszej, w której są również nauczyciele, jest 10 mln osób. Nauczycieli jest 750 tys. osób – zauważył minister.

Wskazał, że nie wiadomo, jaka będzie kolejność. - Musimy czekać na szczepionkę, nie ma jej jeszcze aż tyle, by cała grupa pierwsza była zaszczepiona – zaznaczył. - Na pewno od szczepienia nie uzależniamy powrotu do szkół, natomiast chcemy w przyszłym tygodniu przetestować wszystkich nauczycieli z klas I-III, którzy będą wracać do szkół wraz z dziećmi, jeśli to się powiedzie. Chcemy zrobić testy na koronawirusa po to, żeby osoby, które są ewentualnie zakażone koronawirusem nadal przebywały w domach – powiedział Czarnek.

Czytaj także:

Szef resortu edukacji i nauki poinformował, że w ramach przygotowań do powrotu uczniów do szkół przygotowano wytyczne sanitarne dla dyrektorów szkół.

nauka zdalna 1200 free
Szkoły w bezprecedensowym systemie nauczania zdalnego. To trudna i kosztowna decyzja

- Dzieci pójdą do szkół w tzw. bańkach – będą klasy od klas oddzielone, nie będą się ze sobą te klasy spotykały, nie będzie również spotkań między nauczycielami. Po to to wszystko, żeby zachować maksimum bezpieczeństwa na tyle, na ile się da, bezpieczeństwa pandemicznego w szkole - poinformował Czarnek.

Jak mówił, jeśli do szkół wrócą tylko uczniowie klas I-III to zagrożenia pandemicznego z zdecydowanej większości przypadków nie będzie. - Szkoły są dość duże albo bardzo duże i ulokowanie tych klas w oddzielnych miejscach w szkole nie będzie wielkim problemem - ocenił.

Mówiąc o powrocie innych roczników, powiedział, że będzie to możliwe, gdy będzie można stwierdzić, że pandemia rzeczywiście się wypłaszcza i ustępuje. - A kiedy to będzie? Daj Boże jak najszybciej - dodał.

bartos