Rząd zapłaci za dopalacze?

Mecenas Muszyński jest pełnomocnikiem Dawida Bratko, lidera wśród sprzedawców dopalaczy.

Bronisław Muszyński podkreśla, że za te bezprawne czynności ktoś musi ponieść odpowiedzialność także w wymiarze finansowym. W związku z tym po zakończeniu postępowania administracyjnego zostanie złożony wniosek o odszkodowanie.

"Mówimy tu o kilkunastu milionach złotych" - dodał adwokat.

Dawid Bratko 23-latek z Łodzi prowadzi największą w Polsce sieć sklepów z dopalaczami. Podkreśla, że jest to działalnośc legalna.

W całym kraju w ciągu ostatnich dni skontrolowano ponad 1800 miejsc, gdzie mogło dochodzić do sprzedaży dopalaczy. Sanepid zamknął ostatecznie blisko tysiąc z nich.

mch