O liście poinformowała na Twitterze polska europoseł.
Deputowani napisali, że Aleksiej Nawalny wykrył i nagłośnił zbrodnie oraz system korupcyjny reżimu Władimira Putina. Zanim został aresztowany wskazał na osiem osób, które - jak napisali deputowani - powinny być objęte niedawno uzgodnionymi unijnymi sankcjami za łamanie praw człowieka. W tej grupie są ministrowie, oligarchowie i szefowie banków.
Rosja: protesty w obronie Nawalnego. Policja zatrzymuje demonstrantów
Apel o zdecydowane stanowisko UE
Deputowani przypomnieli, że Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, iż zarzuty wobec Aleksieja Nawalnego są motywowane politycznie i łamią jego prawa. Dodali, że to samo dotyczy jego aresztowania w związku z fałszywymi zarzutami o naruszenie warunków zwolnienia warunkowego.
00:53 10864681_1.mp3 Apel grupy europosłów o sankcje wobec osób łamiących prawa człowieka w Rosji. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR)
"Ukierunkowane sankcje przeciwko poważnym naruszeniom praw człowieka w Rosji nie powinny pozostawiać wątpliwości co do zdecydowanego stanowiska Unii Europejskiej" - napisali europosłowie. Podkreślili też, że w związku z nadużywaniem władzy w wielu krajach, w szczególności w Rosji i używaniem zasobów państwowych do represji wobec obywateli, Unia powinna nakładać również restrykcje za korupcję.
Europosłowie wezwali więc Komisję, by zaproponowała zmiany w unijnym reżimie sankcyjnym dotyczącym łamania praw człowieka, wzorowanym na amerykańskiej ustawie Magnickiego.
Czytaj także:
jp