Z inicjatywą ograniczenia prawa wyborczego dla osób uznanych za "zagranicznych agentów" wystąpił szef parlamentarnej frakcji Jednej Rosji Siergiej Niewierow. Natomiast szef prokremlowskiej organizacji biznesowej AVANTI - Rachman Jansukow poszedł dalej i zaproponował, aby zakazem objęto również rodziny "zagranicznych agentów".
W Rosji znacznie ograniczono prawa człowieka. Działacz Memoriału: Kreml może się znów zdecydować na rodzaj agresji zewnętrznej
Według Radia Svoboda, władze w ten sposób będą chciały zablokować żonie Aleksieja Nawalnego - Julii i bratu opozycjonisty - Olegowi możliwość kandydowania w najbliższych wyborach parlamentarnych. Szef Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin zgodził się, że taka inicjatywa jest warta dyskusji.
Rosyjskie media niezależne przypominają, że statusem "zagranicznego agenta" rosyjskie Ministerstwo Sprawiedliwości piętnuje organizacje pozarządowe, media i osoby fizyczne, które w swojej działalności korzystają z zagranicznych grantów.