Inicjatywa stworzenia tej placówki wyszła od duszpasterstwa młodzieży stołecznej diecezji, a prowadzenie jej powierzono stowarzyszeniu chrześcijańskich pracowników ACLI.
We Włoszech nie ma "pokolenia JP2", jest natomiast pub imienia polskiego papieża. Powstał w lokalu, który w jakimś sensie związany jest z pamięcią o nim. W krypcie rzymskiej bazyliki świętych Ambrożego i Karola przy centralnej Via del Corso w 2000 roku mieścił się punkt informacyjny jubileuszu młodzieży. Pod zdjęciem Jana Pawła II, które wisi od tamtej pory, pojawił się teraz napis "Daj mi pić" - cytat z ewangelicznego epizodu spotkania Jezusa z Samarytanką przy studni.
Prowadzący pub zamiast o piwie i innych napojach, wolą jednak mówić o ambitnych planach, przewidujących wystawy, koncerty i prezentacje książek. Jak mówi jeden z nich: "Chcemy zadać kłam obiegowej opinii, że katolicy są ponurzy i nie lubią się bawić".
Lokal, jak na razie, czynny jest od czwartku do niedzieli, od osiemnastej do północy.
kh