Wzmocnione środki bezpieczeństwa oraz zaostrzone rygory sanitarne towarzyszą rozpoczętej w południe wizycie papieża Franciszka w Iraku. Przylot papieża Franciszka na lotnisko w Bagdadzie transmitowały wszystkie bliskowschodnie media, a na miejscu witała go nie tylko wojskowa orkiestra i czerwony dywan, ale także setki miejscowych chrześcijan.
"Niech ucichnie broń!". Papież Franciszek w Bagdadzie zaapelował o pokój i braterstwo
Franciszek wylądował na lotnisku, które kilka dni temu było ostrzeliwane przez grupy rebelianckie. W trakcie całej wizyty papież będzie poruszał się kuloodpornym BMW, a na ulicach irackich miast porządku pilnuje kilka tysięcy dodatkowych policjantów, żołnierzy i agentów sił specjalnych.
- Jesteśmy gotowi na każdy scenariusz. Wszędzie stosujemy nadzwyczajne środki, blokujemy drogi i pilnujemy przestrzeni powietrznej - mówi generał Amir al-Shammari, jeden z dowodzących operacją zabezpieczenia wizyty.
Czytaj także:
00:55 10944252_1.mp3 Irak - wizyta papieża i środki bezpieczeństwa (IAR)
Plan pielgrzymki
Ekspert przed wizytą papieża w Iraku: chrześcijaństwu w tym kraju grozi wymarcie
Podróż zbiega się w czasie z kolejnym wzrostem liczby zakażeń koronawirusem w Iraku. Choć sam 84-letni papież jest już zaszczepiony, to nosi maskę, a w czasie spotkań i modlitw znacznie ograniczona będzie liczba wiernych.
Franciszek spotkał się już z irackimi władzami, a jutro w świętym dka szyitów mieście Nadżaf ma rozmawiać z najważniejszym miejscowym duchownym, ajatollahem Alim al-Sistanim.
W niedzielę spotka się z kurdyjskimi chrześcijanami. To właśnie w Autonomii Kurdyjskiej zamieszkuje największa obecnie w Iraku grupa wyznawców Chrystusa.
jbt