Kontrowersje wokół szczepionki AstraZeneca. KE: decyzja należy do państw członkowskich

"Oświadczenia ws. szczepionek i szczepień należą do Europejskiej Agencji Leków, która przedstawiła jasne stanowisko" - powiedział rzecznik KE Eric Mamer dodając, że pytania o szczepionkę AstraZeneki nie powinny być adresowane do Komisji. "Będziemy postępować zgodnie z rekomendacjami Europejskiej Agencji Leków w sprawie tej szczepionki" - zaznaczył.

KE porozumiała się z Pfizerem. Do Europy trafi 10 mln dawek szczepionek w ramach przyspieszonych dostaw

Czytaj także: 

• "To decyzja polityczna". Szef Włoskiej Agencji Leków krytykuje wstrzymanie szczepionki AstraZeneki
• Problemy z dostawami szczepionek. "W Brukseli coraz więcej mówi się o Sputniku V"

Mamer przypomniał, że to nie do KE należy ocena, czy szczepionka jest bezpieczna. "Należy to do Europejskiej Agencji Leków. Oczywiście odpowiedzialność jest dzielona w UE, jest KE, są agencje, są państwa członkowskie" - podkreślił.

Rzecznik KE Stefan De Keersmaecker wyjaśnił, że to kraje UE decydują, jakich szczepionek używać i w jakim zakresie. "Mogą przedsięwziąć środki ostrożności w odpowiedzi na wyzwania, z którymi muszą się zmagać, biorąc pod uwagę sytuację epidemiczną, potrzeby szczepionkowe etc." - powiedział. Wskazał, że KE nie jest zaangażowana w decyzje dotyczące czasowego wstrzymania szczepień preparatem AstraZeneki w poszczególnych krajach UE.

as