Jak zaznaczył Dziedziczak, Barley "to polityk państwa, które dokonało potwornych rzeczy w czasie II wojny światowej". - Sugestie, że powinno się zagłodzić Polaków, z ust Niemki, przedstawiciela narodu, który dokonał zbrodni na Polakach, całkowicie wykluczają ją z debaty publicznej, także europejskiej – stwierdził.
Jastrzębowski: brak standardów staje się standardem w Unii Europejskiej
Tym razem wiceszefowa PE wypowiedziała się na temat skargi Komisji Europejskiej na Polskę, skierowanej do Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie reformy sądownictwa w naszym kraju.
- To ważny krok, ale niewystarczający. Jedyne, czego mi brakuje w tej skardze, to groźba sankcji finansowych – stwierdziła w rozmowie z portalem Zeit Online Katarina Barley, która kilka miesięcy wcześniej mówiła o "zagłodzeniu" Polski i Węgier.
Wówczas rozgłośnia, której udzielała wywiadu, tłumaczyła, że doszło do wpadki dziennikarskiej i te słowa nie dotyczyły Polski, tylko Węgier. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych dotarło jednak do nagrania, z którego wynika, że taka wypowiedź padła.
tvp.info, bartos