Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Izabela Tomaszewska 17.04.2021

Czesi wydalają 18 rosyjskich dyplomatów. Ma to związek z wybuchem w składzie amunicji

Czechy wydalają 18 rosyjskich dyplomatów w związku z nowymi ustaleniami dotyczącymi wybuchów w składzie amunicji w 2014 roku. Według czeskiego kontrwywiadu, związek z eksplozjami miały rosyjskie służby specjalne.

Czeski premier Andrej Babisz oraz wicepremier, szef MSW i p.o. ministra spraw zagranicznych Jan Hamaczek poinformowali w sobotę o wydaleniu z Czech 18 rosyjskich dyplomatów. Według czeskiej służby bezpieczeństwa BIS byli zaangażowani w wybuch w składzie amunicji w 2014 r.

W wybuchu w Vrbieticach w kraju (województwie) zlińskim, do którego doszło w 2014 r., zginęły dwie osoby.

kijów free ukraina free 1200.jpg
Ukraina wydala rosyjskiego dyplomatę z Kijowa. To odpowiedź na działania Rosji

Premier przekazał, że Służba Bezpieczeństwa i Informacji (BIS) ma dowody, że w wybuchu byli zaangażowani oficerowie wywiadu wojskowego GRU. Ze swej strony szef MSW zakomunikował, że w związku z tym z Czech zostanie w ciągu 48 godzin wydalonych 18 pracowników ambasady Federacji Rosyjskiej, którzy zostali zidentyfikowani jako oficerowie rosyjskich służb specjalnych.

O decyzjach tych został poinformowany prezydent Milosz Zeman, który, według Babisza, w pełni poparł zastosowaną procedurę.

Czytaj także:

Hamaczek oświadczył, że jest mu przykro, że w ten sposób ucierpią stosunki czesko-rosyjskie, ale Republika Czeska musi zareagować. Powiedział też, że Czechy znajdują się w takiej samej sytuacji, jak Wielka Brytanie w przypadku próby otrucia nowiczokiem w Salisbury w 2018 r. Siergieja Skripala.

itom