Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Natalia Wierzbicka 27.04.2021

"Bezprecedensowe naruszenie praworządności". Rząd Holandii ujawnia protokoły ws. afery zasiłkowej

Rząd Holandii w poniedziałek wieczorem ujawnił protokoły ze swojego posiedzenia, potwierdzające stawiany ministrom zarzut, że nie chcieli oni przekazać posłom informacji w sprawie tzw. afery zasiłkowej. - Pytanie brzmi, czy ministrowi finansów ujdzie to na sucho - mówił w jednym z protokołów minister sprawiedliwości Ferd Grapperhaus.

Stacja RTL oraz portal RTL Nieuws informowały w ubiegłym tygodniu, że rząd na posiedzeniu 12 lipca 2019 r. celowo ukrywał przed izbą niższą parlamentu (Tweede Kamer) informacje o aferze z zasiłkami. W jej następstwie rząd Marka Ruttego w połowie stycznia br. podał się do dymisji. Specjalna komisja parlamentarna w raporcie stwierdziła "bezprecedensowe naruszenie zasad praworządności".

mieszkanie 1200.jpg
Polacy dyskryminowani podczas wynajmowania mieszkań w Holandii

Według tego dokumentu władze skarbowe w latach 2012-2019 - mimo nadzoru rządu - bezpodstawnie wszczynały postępowania o wyłudzenia wobec ok. 10 tys. rodzin pobierających zasiłki na dzieci. Sprawy dotyczyły w większości osób mających podwójne obywatelstwo. W rezultacie rodziny te musiały zwrócić tysiące euro, co wiele z nich doprowadziło do finansowej ruiny. Obecnie rząd wypłaca każdej z tych rodzin po 30 000 euro odszkodowania.

Rząd celowo ukrywał informacje?

Stacja RTL dotarła do tajnych protokołów z posiedzenia rządu, z których wynika, że rząd celowo ukrywał przed parlamentarzystami informacje w sprawie afery.

- Wygląda na to, że nie tylko Rutte ukrywał informacje o skandalu z zasiłkami, ale być może także inni ministrowie - komentował wówczas dla PAP Michiel Driebergen, publicysta współpracujący z dziennikami "Trouw" i "Reformatorisch Dagblad".

Premier zaprzeczał doniesieniom mediów i w poniedziałek zapowiedział ujawnienie protokołu z lipcowego posiedzenia. Jest to decyzja bez precedensu, bo zazwyczaj protokoły z posiedzeń Rady Ministrów są odtajniane dopiero po 20 latach.

pap_eutanazja 1200.jpg
Rekordowa liczba śmierci "na żądanie". Niepokojący raport holenderskich Komitetów Przeglądu Eutanazji

Sprawa trafi do prokuratury

- To wyjątkowa decyzja - tłumaczył premier dziennikarzom. Mark Rutte przekonywał, że ministrowie nie chcieli ukrywać przed posłami sprawy z zasiłkami. Zapowiedział, że sprawę wycieku protokołów zgłosi do prokuratury.

RTL Nieuws wskazuje, że z ujawnionych dokumentów wynika jasno, że "rząd decyduje się nie przekazywać Tweede Kamer żądanych informacji" w sprawie afery zasiłkowej.

Krytykujący często Polskę za łamanie praworządności minister sprawiedliwości Ferd Grapperhaus powiedział podczas posiedzenia: "Pytanie brzmi, czy ministrowi finansów ujdzie to na sucho" i zapowiedział, że pomoże mu wymyślić na to sposób.

Z jednego z protokołów wynika, że ministrowie krytykowali również posłów ugrupowań koalicyjnych za zbytnią dociekliwość. Szczególnie mocno atakowano Pietera Omtzigta z chadeckiej CDA. Jego kolega partyjny, minister finansów Wopke Hoekstra, informował podczas posiedzenia, że próbował wpłynąć na Omtzigta, ale bez powodzenia. Hoekstra był szczególnie zirytowany sugestią posła CDA, że urzędnicy w jego własnym ministerstwie byli "niekompetentni".

Debata dot. ujawnionych protokołów

W najbliższych dniach odbędzie się parlamentarna debata na temat ujawnionych dokumentów.

W wyborach, które odbyły się w połowie marca, ugrupowania tworzące rząd - liberałowie (VVD), chadecy (CDA), socjalliberałowie (D66) oraz konserwatywna chadecja (CU) - zdobyły ponad połowę mandatów w izbie niższej, co dawało im szansę na kontynuowanie rządów.

Tymczasem z opublikowanego w niedzielę sondażu preferencji partyjnych pracowni Peil wynika, że gdyby w zeszłym tygodniu odbyły się wybory parlamentarne, obecna koalicja nie miałaby szans na utrzymanie władzy.

Czytaj także:

Kolejne kryzysy polityczne - oskarżenie Ruttego o okłamanie posłów w sprawie negocjacji koalicyjnych oraz rewelacje stacji RTL - spowodowały, że negocjacje rządowe się załamały. Według sondaży zaufania premierowi ufa o połowę mniej Holendrów niż przed aferami, a część koalicjantów chce, aby Ruttego zastąpił inny polityk jego partii VVD.

nt