Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Klaudia Hatała 16.11.2010

Trwa protest sędziów i prokuratorów

W całym kraju prokuratorzy nie przeprowadzają czynności procesowych.
Trwa protest sędziów i prokuratorówfot. East News

Prokuratorzy nie wzywają na przykład świadków na przesłuchania. W środę do protestu śledczych przyłączą się sędziowie organizując dzień bez wokandy.

Zdaniem wiceprezesa Stowarzyszenia Prokuratorów RP Edwarda Szafrańca protest utrudni codzienne wykonywanie obowiązków służbowych śledczych.

Wiceprezes Stowarzyszenia Prokuratorów RP podkreślił jednocześnie, że nawet gdy będzie trwał protest niektóre czynności śledczy i tak muszą podjąć, na przykład przesłuchania osób złapanych na gorącym uczynku.

Rzeczniczka prokuratury okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska powiedziała, że praca w prokuraturze przebiega bez zakłóceń.

Pracę może stracić około tysiąca osób

Jedną z form protestu prokuratorów jest wysyłanie czerwonych kartek do prezesa Rady Ministrów. Na pocztówce przygotowanej przez Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP - organizatora protestu - jest napisane, że śledczy nie zgadzają się z planami rządu co do zwolnień wśród tej grupy zawodowej.

Na kartce, która przypomina zwykłą pocztówkę, jest napisane: "Jako pracownik najniżej uposażonego korpusu urzędniczego i obsługi w Rzeczpospolitej wręczam Panu czerwoną kartkę w wyrazie protestu przeciwko rządowym planom masowych zwolnień w prokuraturze". Jest też duże hasło: "Panie premierze - nie chcę być jednym z tysiąca".

Nie chcą też być korporacją, która ma jedne z najniższych pensji. Związkowcy na swojej stronie internetowej piszą, że ich akcja to protest przeciwko planom rządu, który chce doprowadzić do zwolnienia 10 procent śledczych w kraju.

Według Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury w prokuraturze jest zbyt mało asystentów i urzędników, jak na ilość toczących się śledztw. Pracę może stracić około tysiąca osób - wylicza Jacek Skała ze Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury.

"Protest nie będzie uciążliwy dla obywateli"

Związkowcy alarmują też, że oszczędności w prokuraturze uniemożliwią prowadzenie śledztw. Już wkrótce może zabraknąć pieniędzy na opinie biegłych i na inne wydatki. Stąd decyzja o zorganizowaniu akcji. Jednak prokurator Skała zapewnia, że protest nie będzie uciążliwy dla obywateli.

Od środy do protestu prokuratorów przyłączają się sędziowie. Ich akcja pod hasłem "dzień bez wokandy" potrwa dwa dni. W piątek natomiast znów zaprotestują prokuratorzy nie wzywając na przesłuchania świadków.

Protest popiera kilka związków prokuratorskich i sędziowskich w kraju. Są wśród nich: Stowarzyszenie Komitet Obrony Prokuratorów, Niezależne Stowarzyszenie Prokuratorów Ad Vocem oraz Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia.

kh