Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Michał Błaszczyk 28.07.2021

Czy AstraZeneca wpływa na ryzyko zakrzepicy? Opublikowano nowe badania

Szczepionka AstraZeneki przeciwko COVID-19 po drugiej dawce nie zwiększa ryzyka bardzo rzadkich przypadków zakrzepicy - wykazały badania opublikowane przez "Lancet". Analizę przeprowadził producent preparatu firma AstraZeneca, wykorzystując dane ze szczepień, jakie wykonano do 30 kwietnia 2021 r.

Z badania wynika, że zakrzepica połączona z małopłytkowością po drugiej dawce statystycznie zdarza się jedynie u 2,3 osób na milion zaszczepionych. Tak samo często zdarza się to wśród tych, którzy się nie szczepili.

szczepienie pap 1200 .jpg
Szczepionki Pfizera celem dezinformacji, w tle rosyjski wątek. Youtuberzy ujawnili mechanizm

Powikłanie to analizowano w okresie 14 dni od wykonania szczepienia z użyciem AstraZeneki, zarówno po pierwszej dawce, jak i po drugiej. Ustalono, że po pierwszej dawce ryzyko zakrzepicy połączonej z małopłytkowością jest nieco wyższe i sięga 8,1 szczepień na milion.

Czytaj także: 

- Wyniki tych badań potwierdzają zasadność podawania drugiej dawki szczepionki Vaxzevria (handlowa nazwa tego preparatu - red), zgodnie z charakterystyką tego produktu, by zapewnić lepszą ochronę przed COVID-19, w tym również przed budzącymi niepokój nowymi wariantami koronawirusa - oświadczył wiceprezes ds. badań i rozwoju AstraZeneki Mene Pangalos.

Wektotowy preparat przeciw COVID-19

Ekstremalnie rzadkie przypadki zakrzepicy połączonej z małopłytkowością stwierdzono w związku ze szczepionką AstraZeneki, jak i firmy Johnson&Johnson. W obu z nich użyto adenowirusa, ale innego typu.

W Polsce wykonano ponad 33,7 mln szczepień. W pełni zaszczepionych, czyli preparatem J&J lub dwiema dawkami innych dopuszczonych w UE szczepionek, jest ponad 16,9 mln osób. Pierwszą dawkę przyjęło ponad 18 mln osób – wynika z zestawienia na stronach rządowych (PAP) W Polsce wykonano ponad 33,7 mln szczepień. W pełni zaszczepionych, czyli preparatem J&J lub dwiema dawkami innych dopuszczonych w UE szczepionek, jest ponad 16,9 mln osób. Pierwszą dawkę przyjęło ponad 18 mln osób – wynika z zestawienia na stronach rządowych (PAP)

Szczepionka została opracowana wspólnie ze specjalistami University od Oxford. Jest to tzw. preparat wektorowy, wykorzystano w nim adenowirusa przenoszącego do organizmu zaszczepionej osoby fragment materiału genetycznego kodującego białko koronawirusa. Pod jego wpływem dochodzi do wytworzenia reakcji odpornościowej przeciwko SARS-CoV-2.


mbl