Na granicy polsko-białoruskiej w miejscowości Usnarz Górny (województwo podlaskie), obozowisko migrantów, którzy wypychani przez białoruskie służby, chcą przedostać się do naszego kraju. Straż Graniczna uniemożliwia im nielegalne przekroczenie granicy, dlatego razem z funkcjonariuszami SG, granicy pilnują żołnierze.
Porównał żołnierzy do śmieci. Frasyniuk odniósł do krytyki w jego stronę
Jak twierdzą politycy opozycji, Polska powinna przyjąć wszystkich migrantów, pomimo iż chcą oni przekroczyć granicę w sposób nielegalny. Premier Mateusz Morawiecki zapewnił, że zarówno Polska, Litwa, Łotwa i Estonia nie dopuszczą do żadnego nielegalnej imigracji i będą chronić własnych granic, w tym zewnętrznych granic Unii Europejskiej.
Po skandalicznej wypowiedzi Władysława Frasyniuka, który w programie TVN24 stwierdził, że żołnierze, którzy nie wpuszczają do Polski imigrantów koczujących od strony białoruskiej przy granicy z naszym krajem, "nie służą państwu polskiemu - przeciwnie - plują na wartości, o które walczyli ich rodzice". - Mam wrażenie, że to jest wataha, wataha psów, która osaczyła biednych, słabych ludzi (…). No tak nie postępują żołnierze. Śmieci po prostu, to nie są ludzkie zachowania - stwierdził.
Teraz burze wśród polityków i internautów wywołał wpis Klaudii Jachiry.
Politycy i internauci bardzo szybko skrytykowali wypowiedź poseł. Niektórzy domagają się oddania przez nią mandatu posła.
"Będzie wniosek do Komisji Etyki. Analfabetyzm historyczny poseł Jachiry nie usprawiedliwia kłamstw, które publikuje" - skomentował to również na Twitterze poseł Jan Mosiński (PiS).
Wpis w tej sprawie umieściła też partia KORWiN. "Jeżeli pomyślałaś - nie mów. Jeżeli powiedziałaś - nie pisz. Jeżeli napisałaś - usuń konto" - napisała.
as