Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Natalia Godek 23.08.2021

"Potępiamy ataki hybrydowe". Wspólne oświadczenie prezydentów Estonii, Łotwy, Litwy i Polski ws. Białorusi

Prezydenci Polski, Litwy, Łotwy i Estonii potępili we wspólnym oświadczeniu "ataki hybrydowe na wschodniej granicy UE i NATO". To nie jest kryzys migracyjny, ale "politycznie zaaranżowana operacja hybrydowa" reżimu Alaksandra Łukaszenki - oświadczyli przywódcy czterech państw.

Jak czytamy w oświadczeniu, "od czerwca mamy do czynienia z atakami hybrydowymi na wschodniej granicy Unii Europejskiej i NATO". "Wykorzystywani są bezbronni obywatele państw trzecich, wśród których rośnie liczba przypadków nielegalnego przekraczania granicy z Białorusi. To nie jest kryzys migracyjny, ale politycznie zaaranżowana operacja hybrydowa reżimu Alaksandra Łukaszenki, mająca na celu odwrócenie uwagi od coraz częstszych przypadków łamania praw człowieka i praw obywatelskich przez ten reżim" - podkreślili prezydenci czterech państw

1200 duda zełenski pap.jpg
W Kijowie podpisano Deklarację Krymską. Po raz pierwszy na poziomie międzynarodowym Rosję uznano za okupanta

Posłuchaj
00:47 11257500_1 (1).mp3 W Kijowie podpisano Deklarację Krymską (IAR) 

"Potępiamy to niedopuszczalne zachowanie. Daremne naciski i lekkomyślne działania nie zmienią naszej zgodnej polityki wobec kryzysu na Białorusi" - dodali sygnatariusze oświadczenia.

Strach i represje

Prezydenci przypomnieli, że "w sierpniu 2020 roku obywatele Białorusi mieli nadzieję, że mają prawo do zdecydowania o przyszłości swojego kraju w wolnych wyborach", ale "władze Białorusi nie posłuchały ich głosów".

"Uczestnicy pokojowego ogólnokrajowego ruchu, niemającego precedensu w najnowszej historii tego kraju, zostali ukarani więzieniem, wygnaniem lub zostali uciszeni. Zamiast nadziei pojawił się strach i szerzące się represje" - zaznaczyli prezydenci. "Solidaryzujemy się ze wszystkimi mieszkańcami Białorusi, którym ograniczane są ich własne prawa w ich ojczyźnie" - oświadczyli.

Głowy państw podkreśliły także, że "z rosnącym niepokojem" obserwują "przypadki łamania praw obywateli Białorusi za granicą". "Przymusowe lądowanie lotu Ryanair 4978 było aktem porwania przez państwo i bezprecedensowym pogwałceniem prawa międzynarodowego, i jako takie nie będzie tolerowane" - napisali prezydenci, nawiązując do wydarzeń z 23 maja, kiedy to do przymusowego lądowania w Mińsku zmuszony został samolot, na którego pokładzie znajdował się białoruski opozycjonista Raman Pratasiewicz.

Nielegalne przekraczanie granicy 

W oświadczeniu Duda, Nauseda, Levits i Kaljulaid poruszyli też kwestię migrantów. "Od czerwca mamy do czynienia z atakami hybrydowymi na wschodniej granicy Unii Europejskiej i NATO. Wykorzystywani są bezbronni obywatele państw trzecich, wśród których rośnie liczba przypadków nielegalnego przekraczania granicy z Białorusią. To nie jest kryzys migracyjny, ale politycznie zaaranżowana operacja hybrydowa reżimu Aleksandra Łukaszenki, mająca na celu odwrócenie uwagi od coraz częstszych przypadków łamania praw człowieka i praw obywatelskich przez ten reżim" - ocenili prezydenci.

"Potępiamy to niedopuszczalne zachowanie. Daremne naciski i lekkomyślne działania nie zmienią naszej zgodnej polityki wobec kryzysu na Białorusi" - zadeklarowali.

"Dążymy do stałej współpracy"

Napisali ponadto, że doceniają "solidarność, wsparcie polityczne i operacyjne ze strony naszych partnerów z UE i sojuszników z NATO w powstrzymywaniu ataków hybrydowych".

"Niezwykle ważne są wysiłki Komisji Europejskiej i agencji unijnych na rzecz powstrzymania nielegalnej migracji. Ponadto dążymy do stałej współpracy oraz trwałych rozwiązań z Irakiem i innymi krajami w celu powstrzymania podstępnego procederu przemytu ludzi" - zaznaczyli prezydenci.

Sygnatariusze wyrazili też "najgłębsze współczucie dla 631 więźniów politycznych (red. według stanu na 13 sierpnia) i ich bliskich". "Wszyscy więźniowie polityczni muszą zostać uwolnieni, a ich prawa przywrócone" - czytamy w oświadczeniu.

1200 premier gov.pl (1).jpg
Premier: Polska, Litwa, Łotwa i Estonia będą chronić swoje granice przed nielegalnymi działaniami Mińska

Przywódcy zapewnili, że aktywnie wspierają "wszystkie międzynarodowe inicjatywy mające na celu walkę z bezkarnością na Białorusi". "Zgodnie z duchem Aktu Końcowego (Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie) z Helsinek naród białoruski musi otrzymać wolność wyboru swojej demokratycznej przyszłości. Jedynym sposobem na zakończenie kryzysu politycznego (red. na Białorusi) jest pluralistyczny dialog narodowy prowadzący do wolnych i uczciwych wyborów" - zaznaczyli prezydenci.

Czytaj także:

Zgromadzeni zwrócili także uwagę, że "od października 2020 r. UE nakłada kolejne sankcje wymierzone w białoruski reżim". "Z zadowoleniem przyjmujemy sankcje przyjęte niedawno przez naszych sojuszników z NATO: USA, Wielką Brytanię i Kanadę. W ramach współpracy z naszymi partnerami i sojusznikami nakładane będą dalsze sankcje na władze Białorusi" - zapowiedzieli sygnatariusze oświadczenia.

"My - prezydenci Estonii, Łotwy, Litwy i Polski - solidarnie występujemy przeciwko agresywnym i destabilizującym zachowaniom Alaksandra Łukaszenki i władz Białorusi. Jesteśmy przekonani, że wola narodu białoruskiego powinna być główną wytyczną dla kształtowania przyszłości Republiki Białorusi" - podkreślili Duda, Nauseda, Levits i Kaljulaid.

ng