- Pandemia to maraton, to nie jest sprint. Zrobiliśmy w ostatnim roku co trzeba było - powiedziała Ursula von der Leyen.
Komisarz UE ds. wewnętrznych: musimy uniknąć kryzysu humanitarnego
Rok temu, kiedy szefowa Komisji po raz pierwszy wygłaszała orędzie o stanie Unii, trwała druga fala pandemii, a Bruksela była krytykowana za niewystarczające dostawy szczepionek przeciw COVID-19. Kontrakty na dostawy preparatów negocjowała z firmami farmaceutycznymi Komisja w imieniu unijnych krajów.
- Kiedy byłam rok temu w Parlamencie Europejskim nie wiedziałam, czy uda się zdobyć szczepionki. Dziś, mimo wielkiej krytyki, Unia jest liderem. Ponad 70 procent dorosłych jest w pełni zaszczepionych - podkreśliła szefowa Komisji.
Dodała, że Unia Europejska, jako jedyna, eksportowała także w świat wyprodukowane u siebie szczepionki. Ursula von der Leyen poinformowała, że ponad 750 milionów dawek zostało przekazanych 130 krajom.
00:25 11295224_1.mp3 Ursula von der Leyen o szczepieniach w Unii Europejskiej (IAR)
Różnice w wyszczepieniu
Podkreślała, że pandemia nie skończyła się i że niepokojące są różnice w szczepieniach wśród krajów członkowskich. - Musimy zagwarantować, by przyszły rok nie przerodził się w pandemię niezaszczepionych - powiedziała szefowa Komisji dodając, że Unia ma ponad miliard zabezpieczonych dawek dla Europejczyków.
Czytaj także:
Ursula von der Leyen mówiła też, że priorytetem jest przyspieszenie szczepień na świecie. - Na razie tylko 1 procent dawek zostało udostępnionych biednym krajom. To bardzo niesprawiedliwe i jeden z geopolitycznych problemów naszych czasów - powiedziała przewodnicząca Komisji.
ng