Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Radosław Różycki 11.12.2010

Jest zgoda KE ws. liczenia naszego długu

Rząd porozumiał się z Komisją Europejską w sprawie odliczania kosztów reform emerytalnych od długu publicznego i deficytu
Budynek Komisji Europejskiej w BrukseliBudynek Komisji Europejskiej w Brukselifot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Dowiedziała się o tym IAR ze źródeł zbliżonych do kancelarii premiera. Metodologia tego odliczenia zostanie ustalona przez Komisję wiosną. Premier Donald Tusk i przewodniczący Jose Manuel Barroso ustalili telefonicznie, że część kosztów nie będzie wliczana do długu publicznego, czy deficytu finansów publicznych.

Unijni urzędnicy zastrzegają w rozmowie z Polskim Radiem, że szczegóły będą dopiero doprecyzowane. Komisja Europejska zobowiązała się do przygotowania propozycji w przyszłym roku. Na razie nie było mowy o konkretnych liczbach - powiedział jeden z unijnych urzędników. Jest natomiast zapewnienie, że Komisja będzie indywidualnie oceniać wpływ reform emerytalnych na sytuację budżetową krajów, które je przeprowadziły. Co jest zmianą w myśleniu Brukseli, bo dotychczas chciała ona traktować te kraje jednakowo. Ale dopiero w przyszłym roku dowiemy się, czy jest na przykład zgoda na najnowszą propozycję Polski - by od deficytu i długu odliczana była ta część transferów do Otwartych Funduszy Emerytalnych za które kupują one obligacje Skarbu Państwa, czyli 60 procent.

Polska od miesięcy zabiega o zgodę na odliczanie kosztów reformy emerytalnej. Tłumaczy, że jest pokrzywdzona i w gorszej sytuacji aniżeli kraje, które nie zdecydowały się na trudne reformy. Już teraz musi bowiem wykazywać zobowiązania wobec przyszłych emerytów, co podwyższa jej wskaźniki. Zgoda na odliczenie części kosztów reformy pozwoli zmniejszyć poziom deficytu finansów publicznych, który teraz Polska przekracza niemal dwukrotnie. Dotyczy to też długu publicznego, który rośnie w szybkim tempie. I łatwiej będzie Polsce w przyszłości spełnić kryteria wejścia do strefy euro.

rr