Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Natalia Wierzbicka 06.10.2021

"Ma skłonić Polskę, by uległa szantażowi, ale to się nie uda". Zbigniew Ziobro o orzeczeniu TSUE

"Chcąc zanarchizować polskie sądownictwo, Trybunału Sprawiedliwości UE zakwestionował zasadę obowiązującą od dziesięcioleci" - napisał szef Ministerstwa Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, odnosząc się do środowego wyroku Trybunału. Polityczne orzeczenie ma skłonić Polskę, by uległa szantażowi. Jak zapowiedział Prokurator Generalny "nie uda się to".

"Chcąc zanarchizować polskie sądownictwo, TSUE zakwestionował zasadę, obowiązującą od dziesięcioleci. To, co było dobre za Millera czy Tuska, nagle jakoby narusza niezawisłość. Polityczne orzeczenie ma skłonić Polskę, by uległa szantażowi. Nie uda się to!" - czytamy w tweecie ministra sprawiedliwości, Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry.

shutterstock premier mateusz morawiecki free 1200.jpg
"To próba destabilizacji systemu społeczno-prawnego". Premier o decyzji TSUE

Chodzi o wyrok w sprawie zainicjowanej pytaniem prejudycjalnym Sądu Najwyższego. Dotyczy ono powoływania sędziego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN i jest efektem skargi, jaką złożył w tej sprawie krakowski sędzia Waldemar Żurek.

Odwołanie od decyzji KRS

W 2018 r. Żurek został przeniesiony z wydziału Sądu Okręgowego, w którym dotąd orzekał, do innego wydziału. Sędzia odwołał się od tej decyzji do Krajowej Rady Sądownictwa, ale ta umorzyła postępowanie. Żurek zaskarżył uchwałę KRS w tej sprawie do Sądu Najwyższego i zawnioskował, żeby ze sprawy wyłączeni zostali wszyscy sędziowie z Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Argumentował, że izba ta, ze względu na swój kształt i sposób wyboru jej członków przez KRS, nie może - w jakimkolwiek składzie złożonym z osób, które ją tworzą - bezstronnie i niezależnie rozpoznać odwołania.

Czytaj również:

Jeszcze przed rozpoznaniem tego wniosku o wyłączenie, sędzia Izby Kontroli Nadzwyczajnej Aleksander Stępkowski wydał w składzie jednoosobowym postanowienie o odrzuceniu odwołania Waldemara Żurka z uwagi na jego niedopuszczalność.

Pytanie do Trybunału Sprawiedliwości UE

W konsekwencji Izba Cywilna Sądu Najwyższego zapytała TSUE, czy unijne przepisy traktatowe oraz Kartę Praw Podstawowych należy interpretować w ten sposób, że "nie jest sądem niezawisłym, bezstronnym i ustanowionym uprzednio na mocy ustawy w rozumieniu prawa Unii Europejskiej sąd, w którego jednoosobowym składzie zasiada osoba powołana do pełnienia urzędu sędziego z rażącym naruszeniem reguł prawa państwa członkowskiego".

tsue 1200 free (1).jpg
Orzeczenie TSUE: przeniesienie sędziego bez jego zgody do innego sądu lub wydziału może naruszać niezawisłość sędziowską

Decyzja TUSE

W ogłoszonej decyzji Trybunał wskazał, że "omawiane okoliczności rozpatrywane łącznie mogą, z zastrzeżeniem ostatecznej oceny, której przeprowadzenie należy w tym względzie do sądu krajowego, z jednej strony prowadzić do wniosku, że powołanie sędziego, o którym tu mowa, nastąpiło z rażącym naruszeniem podstawowych reguł procedury powoływania sędziów Sądu Najwyższego stanowiących integralną część ustroju i funkcjonowania polskiego systemu sądownictwa".

Z drugiej strony, "i z tym samym zastrzeżeniem, ogół owych okoliczności może także skłonić sąd krajowy do przyjęcia wniosku, że warunki, w jakich doszło do powołania sędziego, o którym tu mowa, zagroziły prawidłowości skutku, do którego doprowadził proces nominacyjny, przyczyniając się do wzbudzenia w przekonaniu jednostek uzasadnionych wątpliwości co do niepodatności tego sędziego na czynniki zewnętrzne oraz jego neutralności względem ścierających się przed nim interesów, oraz do wystąpienia braku widocznych oznak niezawisłości lub bezstronności tego sędziego, co mogłoby podważyć zaufanie, jakie sądownictwo powinno budzić w jednostkach w społeczeństwie demokratycznym i państwie prawnym". 

nt