Premier został zapytany przez jednego z internautów, czy rząd ma w planach reformę służby zdrowia tak, "by lekarz z wizyty na NFZ nie wysyłał na badania do prywatnych gabinetów, bo np. w przychodni nie ma sprzętu". - Planujemy taką reformę - powiedział szef rządu.
Nowelizacja ustawy o opiece zdrowotnej. Poprawka PiS gwarantuje dodatek wyjazdowy dla ratowników medycznych
- Niewłaściwe jest, że lekarz wysyła do swojego gabinetu i tam zarabia pieniądze, a drogie procedury przeprowadza na sprzęcie publicznym. Przemieszanie służby zdrowia publicznej i prywatnej jest poważną bolączką - mówił premier.
Przyznał, że brany pod uwagę jest model niemiecki, "ale jest to proces długotrwały". - Dziś takie zadanie dostali ode mnie wszyscy kierownicy MZ, pan minister i państwo wiceministrowie. Zgadzam się, tutaj uciekają miliardy - powiedział Mateusz Morawiecki.
Przez cyfryzację do poprawy
Podczas sesji pytań Q&A szef rządu był pytany, co możne zrobić rząd, aby zmniejszyć biurokrację w służbie zdrowia i odciążyć medyków. - Zjawisko obciążenia medyków biurokracją jest grzechem służby zdrowia, w związku z czym, czymś, za co i ja biorę odpowiedzialność - powiedział Mateusz Morawiecki.
Dodał, że chce też pokazać, jak wiele już zostało zrobione. - Jakoś przez osiem lat rządów naszych poprzedników nie dało się zrobić elektronicznej recepty, elektronicznego skierowania, Internetowego Konta Pacjenta albo elektronicznego zwolnienia - przypomniał.
Czytaj także:
- W ciągu dwóch lat wprowadziliśmy wszystkie te zmiany, a do IKP dokładamy coraz to nowe funkcjonalności, które będą odciążały lekarzy i pielęgniarki, aby mogli się przede wszystkim poświecić się dobru pacjentów - tłumaczył. - Dalej będziemy zmierzać, aby poprzez elektronizację służby zdrowia, ale też badanie jakości obsługi i wsparcia pacjenta służba zdrowia się poprawiała - podsumował Mateusz Morawiecki.
PolskieRadio24.pl, PAP/ mbl