Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Przemysław Goławski 19.10.2021

"Muszą być narzędzia reakcji, gdy instytucje UE przekraczają kompetencje". Premier podczas debaty w PE

- Jeżeli instytucje powołane w traktatach przekraczają swoje kompetencje, państwa członkowskie muszą mieć narzędzia, żeby zareagować - powiedział premier Mateusz Morawiecki w PE. - Prawo unijne wyprzedza prawo krajowe do poziomu ustaw i w obszarach przyznanych UE kompetencji - podkreślił.

Premier mówił podczas debaty w Parlamencie Europejskim, że nie może być mowy o praworządności "bez kilku warunków"; to trójpodział władzy, niezawisłość sądów, przestrzegania zasady, że każda władza ma ograniczone kompetencje, a także przestrzeganie hierarchii prawa.


Posłuchaj
00:28 Morawiecki żadne unijne instytucje nie mogą przekraczać swoich kompetencji.mp3 Mateusz Morawiecki: żadne unijne instytucje nie mogą przekraczać swoich kompetencji (IAR)

 

twitter premier free PE 1200.jpg
Debata w PE. Premier: odrzucamy język gróźb i szantaż ze strony instytucji unijnych [RELACJA]

- Prawo unijne wyprzedza prawo krajowe do poziomu ustawy i w obszarach przyznanych Unii kompetencji, taka zasada obowiązuje we wszystkich państwach unijnych, ale najwyższym prawem pozostaje konstytucja - mówił Morawiecki. - Jeżeli instytucje powołane w traktatach przekraczają swoje kompetencje, państwa członkowskie muszą mieć narzędzia, żeby zareagować - mówił.

Państwa suwerenem

Przypominał, że UE nie jest państwem. - To państwa pozostają europejskim suwerenem, są panami traktatów, to państwa określają zakres kompetencji powierzonych, przyznanych UE - zaznaczył.

- W traktatach powierzyliśmy Unii bardzo duży zakres kompetencji, ale nie powierzyliśmy jej wszystkiego, wiele dziedzin prawa pozostaje kompetencją państw narodowych - przekonywał premier.

Monopol TSUE


premier free parlament europejski 1200  .jpg
Debata w PE. Premier przedstawił propozycję stworzenia Izby Trybunału Sprawiedliwości UE

- Nie mamy wątpliwości co do nadrzędności prawa europejskiego nad krajowymi ustawami we wszystkich obszarach, gdzie kompetencje zostały powierzone UE przez państwa członkowskie - mówił, ale  - jak dodał - podobnie jak trybunały innych krajów, polski Trybunał Konstytucyjny stawia pytanie o to, czy monopol TSUE na określanie faktycznych granic powierzenia tych kompetencji jest rozwiązaniem słusznym.

- Skoro określanie tego zakresu wchodzi w materię konstytucyjną, ktoś musi się wypowiadać w sprawie zgodności z konstytucją takich ewentualnych nowych kompetencji. Zwłaszcza że TSUE wyprowadza z traktatów coraz to nowe kompetencje dla instytucji unijnych - przekonywał szef rządu.

pg