Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Filip Ciszewski 02.11.2021

Odrzutowcami na szczyt klimatyczny. Włoska prasa krytycznie o COP26

Bla26 - tak włoski dziennik "Il Manifesto" nazwał w tytule na pierwszej stronie konferencję klimatyczną ONZ COP26 w Glasgow, przywołując słowa aktywistki Grety Thunberg, która w ten sposób oceniła deklaracje światowych liderów. Aby ratować klimat, polecieli oni do Szkocji 400 odrzutowcami - dodaje prasa.

Włoska prasa we wtorek przeciwstawia atmosferę wcześniejszego szczytu G20 w Rzymie, w trakcie którego zawarte zostało wstępne porozumienie w sprawie klimatu, z tym, co ma miejsce w Glasgow, gdzie brak zbieżności stanowisk między szefami państw i rządów.

Przywódcy największych krajów są podzieleni - ocenia dziennik "Corriere della Sera". Przytacza słowa premiera Włoch Mario Draghiego, który mówił na konferencji klimatycznej, że są do dyspozycji ogromne sumy pieniędzy w sektorze prywatnym - "tryliony dolarów".

COP26 konferencja print screen
Przewodniczący szczytu COP26: na panelu klimatycznym miga czerwone światło

- Musimy znaleźć sposób, by je wykorzystać i to szybko - apelował.

Gazeta zauważa, że w obliczu podziałów między wielkimi tego świata Greta Thunberg oświadczyła: "To my jesteśmy prawdziwymi liderami".

Zderzenie interesów

Największy włoski dziennik przestrzega przed pochopnym wyciąganiem uznawaniem sukcesu obrad G20 w Rzymie za wstęp do powodzenia w Szkocji. Rzymskie spotkanie miało generalny charakter, obrady w Glasgow dotyczą zaś konkretnej kwestii: kontroli emisji gazów cieplarnianych - wskazuje.

Jak podkreśla "Corriere della Sera", COP to "prawdziwa międzynarodowa organizacja rodziny Narodów Zjednoczonych", ma swoją strukturę wykonawczą i między innymi to różni ją od G20. A zatem na tym forum zderzają się interesy światowe i międzynarodowe, zaś znalezienie dla nich rozwiązania nie będzie łatwe - zauważa gazeta.

ekologia smog1200.jpg
Ministerstwo klimatu podało datę do kiedy Polska osiągnie neutralność klimatyczną

Indyjski policzek

"La Repubblica" nazywa "policzkiem" stanowisko premiera Indii Narendry Modiego, który ogłosił, że jego kraj, jeden z największych emitentów gazów cieplarnianych na świecie, osiągnie neutralność klimatyczną w 2070 roku, a więc dwie dekady po wyznaczonym celu. Właśnie ta deklaracja zdominowała i utrudniła obrady już na wstępie - dodaje.

Z tego powodu szczyt w Glasgow zaczął się źle - ocenia "La Stampa", dodając, że Indie "zamroziły nadzieje planety".

Wielki nieobecny

Konferencję COP26 dziennik nazywa "wyzwaniem w celu ratowania" Ziemi. Ale w tym kluczowym momencie wielkim nieobecnym jest przywódca Chin Xi Jinping - dodaje.

"Il Fatto Quotidiano" zwraca uwagę na paradoks: światowi liderzy polecieli do Glasgow, zatruwając środowisko swoimi samolotami. Przyleciało ich tam 400 - zaznacza.

fc