Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Pyssa 17.11.2021

"To smutne, że w PE działają antypolskie siły". Premier o liście europejskich partii ws. polskiego KPO

- To jest bardzo smutne, że są antypolskie siły w PE, ale jeszcze bardziej smutne, że niektórzy polscy politycy przychylają się do rozwiązania niekorzystnego dla kraju - powiedział premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do listu, w którym liderzy pięciu europejskich frakcji zaapelowali o niezatwierdzenie KPO dla Polski.

Pięć frakcji w Parlamencie Europejskim domaga się w liście do Komisji Europejskiej, by powstrzymała się od zatwierdzenia polskiego KPO, dopóki nie zostaną spełnione wszystkie warunki rozporządzenia ws. Funduszu Odbudowy. Autorami listu są liderzy grup Europejskiej Partii Ludowej, Socjalistów i Demokratów, Odnowić Europę, Zielonych i Lewicy.

shutterstock_ donald tusk free 1200.jpg
"Wzywają Komisję Europejską do odrzucenia polskiego KPO". Wiceminister sprawiedliwości o liście partii Tuska

Premier Mateusz Morawiecki mówił dziennikarzom w Sejmie, że "szczególnie smutne" jest to, że niektórzy polscy europarlamentarzyści również przychylają się do niekorzystnego dla Polski rozwiązania. Zwrócił uwagę, że wśród sygnatariuszy listu do Komisji jest Europejska Partia Ludowa.

Posłuchaj
00:29 11405258_1.mp3 Premier Mateusz Morawiecki o stanowisku Donalda Tuska ws. polskiego KPO (IAR)

- Kto jest przewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej? Donald Tusk. Ten sam pan Donald Tusk, który jest przewodniczącym Platformy Obywatelskiej. PO również domagała się tego, aby odrzucić Polski KPO. Później pan Donald Tusk wnioskował o to, żeby ten plan przyznać. Ale jestem nieco zakłopotany, który pan Donald Tusk jest prawdziwy? Czy ten z Twittera, który domaga się przyznania KPO, czy ten przewodniczący PO, która odrzuca w polskim parlamencie KPO, czy wreszcie ten, który jest przewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej, która wczoraj w sposób jednoznaczny i bardzo czytelny zażądała, by KPO nie został przyjęty? - pytał Mateusz Morawiecki.

- To jest bardzo smutne, że są takie antypolskie siły w Parlamencie Europejskim - dodał szef rządu.

W tle spór o wyższość konstytucji nad prawem UE

W uzasadnieniu liderzy frakcji odnieśli się m.in. do wyroku polskiego Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wyższości prawa polskiego nad unijnym. Ich zdaniem to negowanie europejskich traktatów.

Według polskiego rządu, podobny porządek prawny obowiązuje również w innych europejskich krajach. Politycy Prawa i Sprawiedliwości przekonywali w ostatnich tygodniach, że niezatwierdzanie polskiego Krajowego Planu Odbudowy to wyłącznie zagranie motywowane politycznie.

Krajowe Plany Odbudowy mają pomóc w rozruszaniu gospodarek europejskich po kryzysie wywołanym przez pandemię. Polsce przysługuje 136 miliardów 400 milionów euro dotacji i około 34 miliardy 200 milionów euro pożyczek. Plan wydania tych środków musi jednak zatwierdzić Komisji Europejska, czego do tej pory jeszcze nie uczyniła.

kp