Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Joanna Twardowska 13.12.2021

"Polska cały czas boleje z powodu tamtych czasów i ofiar". Prezydent o stanie wojennym

- Bardzo wiele rodzin do dziś nie podźwignęło się z tamtej tragedii. Dzieci, które straciły rodziców, wciąż przeżywają traumę - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas odbywających się po północy 13 grudnia uroczystości upamiętnienia Grzegorza Przemyka, ofiary stanu wojennego.

W 40. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego prezydent Andrzej Duda upamiętnił śmierć Grzegorza Przemyka. Uroczystość odbyła się przed tablicą poświęconą ofierze stanu wojennego, umieszczoną na budynku dawnego komisariatu milicji na ulicy Jezuickiej w Warszawie.

To w tym budynku 12 maja 1983 roku Grzegorz Przemyk - syn opozycjonistki Barbary Sadowskiej - został pobity przez trzech milicjantów. Dwa dni później 18-latek zmarł w wyniku ciężkich urazów jamy brzusznej. Jego pogrzeb zgromadził tysiące ludzi i przemienił się w manifestację przeciwko brutalności władzy komunistycznej.

W trakcie uroczystości w Warszawie odczytano apel poległych i zmówiono modlitwę za ofiary stanu wojennego. Następnie pod tablicą upamiętniającą Grzegorza Przemyka złożono kwiaty i odśpiewano hymn. 

Upamiętnienie ofiar

Andrzej Duda przypomniał również pozostałe ofiary stanu wojennego, między innymi górników zamordowanych w kopalni "Wujek".

- Polska cały czas boleje z powodu tamtych czasów i ofiar stanu wojennego. Bardzo wiele rodzin do dziś nie podźwignęło się z tamtej tragedii. Dzieci, które straciły rodziców, wciąż przeżywają traumę - powiedział prezydent. Nawiązał również do skandowanego przez członków NSZ hasła "Precz z komuną".

- Tak, precz z komuną, również z Sądu Najwyższego, bo i tego problemu nie udało się rozwiązać po 1989 r. Mam nadzieję, że wolna, suwerenna Polska upora się z tym problemem - stwierdził prezydent Andrzej Duda.

Posłuchaj
00:22 11451120_1.mp3 Prezydent: Polska cały czas boleje z powodu śmierci ofiar stanu wojennego. (IAR)

Stan wojenny

W czasie stanu wojennego komunistyczne służby internowały około 10 tys. opozycjonistówTysiące ludzi było represjonowanych i wyrzuconych z pracy za udział w protestach, popieranie "Solidarności" lub przynależność do związku.

Stan wojenny został wprowadzony w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku na mocy uchwały Rady Państwa z dnia 12 grudnia 1981 roku, na wniosek Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego. Jego celem było zdławienie procesów demokratycznych, które rozpoczęły się w sierpniu 1980 roku od powstania "Solidarności".

Czytaj także:

stan wojenny serwis pr print 663.jpg
Stan wojenny - zobacz serwis specjalny PolskieRadio.pl

jbt