Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Katarzyna Pyssa 13.12.2021

Narada unijnych szefów MSZ. Zagrożenia ze wschodu głównym tematem

Sankcje wobec rosyjskiej grupy Wagnera, relacje UE z Rosją i sytuacja na Białorusi - to niektóre tematy spotkania ministrów spraw zagranicznych 27 krajów członkowskich. Szef polskiego MSZ Zbigniew Rau podpisze też umowę dotyczącą odsprzedaży i dystrybucji szczepionek przeciw COVID-19 z państw Unii do krajów Partnerstwa Wschodniego.

Grupa Wagnera to prywatna rosyjska armia powiązana z Kremlem. Jej najemnicy walczą na Ukrainie, w Syrii, Libii, Mali czy Sudanie. Zbrodnie przez nich popełniane mają być podstawą unijnych sankcji. Restrykcjami zostaną objęte firmy i osoby powiązane z grupą Wagnera.

Ministrowie spraw zagranicznych 27 krajów mają także rozmawiać o relacjach z Rosją i sytuacji na granicy z Ukrainą. Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka informowała w ubiegłym tygodniu, że Unia jest gotowa uderzyć w sektor bankowy Rosji w reakcji na jej agresję na Ukrainę.

Szefowie dyplomacji 27 krajów mają także rozmawiać o tym, co dzieje się na Białorusi. Po przyjęciu piątego pakietu sankcyjnego wobec reżimu w Mińsku za wykorzystywanie migrantów w ataku hybrydowym w Unii rozpoczęły się prace nad kolejnymi restrykcjami.

Sankcje wobec Białorusi

Rada Unii Europejskiej przyjęła na początku grudnia pakiet sankcji wobec Białorusi. Restrykcje polegają na zakazie wjazdu do UE i zamrożeniu aktywów. Obejmują ok. 30 osób i podmiotów zaangażowanych w represje wobec społeczeństwa obywatelskiego i sprowadzanie migrantów na Białoruś. Dotyczą m.in. linii lotniczych Belavia.

To piąty pakiet sankcyjny wobec białoruskiego reżimu. Unia Europejska rozpoczęła nakładanie restrykcji w ubiegłym roku, po sfałszowaniu w sierpniu wyborów prezydenckich i za represje wobec obywateli, w tym mniejszości polskiej na Białorusi.

Z ustaleń brukselskiej korespondentki Polskiego Radia wynika, że ruszyły już także w Unii prace nad szóstym pakietem sankcyjnym. Jeden z unijnych dyplomatów powiedział Beacie Płomeckiej, że kolejna czarna lista może być kilkunastokrotnie większa od piątego pakietu sankcyjnego i liczyć kilkaset osób i firm.

Zobacz także: Marcin Przydacz w Polskim Radiu 24

kp