Zwiększona koncentracja rosyjskich wojsk przy granicy z Ukrainą była omawiana podczas narady ministerialnej.
- Wskazywałem, że celem Unii Europejskiej jest deeskalacja napięcia wokół Ukrainy, ale ta deeskalacja powinna być osiągnięta poprzez odstraszanie. Kiedy nie będzie tej symetrii, to może być zachęta dla dalszych działań Rosji, które postrzegamy jako zmierzające do deterioracji bezpieczeństwa na wschodniej flance zarówno Unii, jak i NATO - powiedział minister spraw zagranicznych.
Sankcje wobec Rosji?
Zbigniew Rau potwierdził nieoficjalne informacje brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej, że w Unii rozpoczęły się prace nad sankcjami wobec Rosji jeśli zaatakuje ona Ukrainę.
- Jeśli już to na wypadek i to mówimy zarówno w kręgach NATO-wskich, jak i unijnych. Tak się dobrze składa, że w Unii Europejskiej myślimy a priori, a nie posteriori - dodał szef MSZ.
Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka jako pierwsza informowała w ubiegłym tygodniu, że wśród rozważanych propozycji jest uderzenie w posiadaczy papierów wartościowych i w prywatny sektor bankowy, a także usunięcie Rosji z międzynarodowego systemu rozliczeń finansowych SWIFT. Ta ostatnia propozycja jest określana jako opcja atomowa.
Obejrzyj także rozmowę z ambasadorem Polski przy NATO Tomaszem Szatkowskim w "Sygnałach dnia" Programu 1 Polskiego Radia:
Czytaj także:
mbl