Piątek spisuje się znacznie poniżej oczekiwań i coraz trudniej mu o minuty w barwach "Starej Damy". W ostatnich tygodniach w klubowej hierarchii wyprzedzili go Stevan Jovetić oraz Ishak Belfodil, a reprezentant Polski musi pogodzić się z rolą rezerwowego. W tym sezonie były napastnik Milanu rozegrał w Bundeslidze zaledwie 9 meczów, w których tylko raz wpisał się na listę strzelców.
Niedawno "Sport Bild" informował, że polski napastnik znalazł się na liście transferowej Herthy wspólnie z Marvinem Plattenhardtem, Daviem Selke, Niklasem Starkiem, Kevinem-Princem Boatengiem i Lukasem Klunterem. Wedle doniesień gazety, klub z Berlina oczekuje za Piątka kwoty rzędu 15 mln euro.
Jak podaje "Fanatik", zainteresowanie Polakiem przejawia Galatasaray. Turcy chcieliby wypożyczyć atakującego do końca sezonu z opcją późniejszego wykupu. "Galata" ma obecnie problemy kadrowe na pozycji napastnika - w ostatnim meczu z İstanbul Başakşehir kontuzji nabawił się Mbaye Diagne, który będzie pauzował przez kilka tygodni. Trener Fatih Terim w najbliższym czasie nie będzie mógł również skorzystać z usług Mostafy Mohameda, który wyjedzie na Puchar Narodów Afryki z reprezentacją Egiptu.
Galatasaray zajmuje obecnie dopiero jedenaste miejsce w tabeli tureckiej ekstraklasy. Znacznie lepiej poradziło sobie w Lidze Europy, gdzie w dobrym stylu wygrała swoją grupę i awansowało do 1/8 finału rozgrywek.
Z ekipą 22-krotnych mistrzów Turcji w listopadzie łączono innego polskiego napastnika - Adama Buksę. New England Revolution miało wycenić go na 6 mln euro. Na razie jednak nie wiadomo, czy w obu przypadkach doszło do porozumienia.
Czytaj także:
bg