Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Jan Kosewski 05.01.2022

Sensacyjny kandydat na selekcjonera reprezentacji Polski. Szewczenko przejmie ster?

19 stycznia Cezary Kulesza ma ogłosić nazwisko nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Zdaniem "Przeglądu Sportowego" prezes PZPN rozważa zaoferowanie tego stanowiska Andriejowi Szewczence.
  • Selekcjoner reprezentacji Polski Paulo Sousa zakończył współpracę z Polskim Związkiem Piłki Nożnej. Szkoleniowiec musi zapłacić federacji odszkodowanie
  • 26 grudnia 2021 roku prezes PZPN Cezary Kulesza poinformował, że Sousa poprosił o rozwiązanie kontraktu
  • Portugalczyk został trenerem brazylijskiego Flamengo 
  • Od dłuższego czasu na giełdzie nazwisk pojawiają się nowi kandydaci na selekcjonera reprezentacji Polski

Polscy piłkarze nie mają selekcjonera od końca grudnia, gdy PZPN rozwiązał kontrakt z Paulo Sousą, po tym jak Portugalczyk o to poprosił. Sousa objął posadę trenera Flamengo Rio de Janeiro.

PZPN poszukuje nowego selekcjonera reprezentacji, a ten będzie miał niewiele czasu, ponieważ już 24 marca Biało-Czerwonych czeka na wyjeździe półfinałowy mecz barażowy z Rosją o awans do mistrzostw świata.

30 grudnia Cezary Kulesza poinformował, że nowego selekcjonera reprezentacji Polski poznamy 19 stycznia. Trener, który zastąpi na stanowisku Paulo Sousę, obejmie kadrę po pierwszym posiedzeniu zarządu.

Szewczenko przejmie ster?

Zdaniem "Przeglądu Sportowego" prezes Kulesza rozważa zatrudnienie Andrija Szewczenki. Legendarny napastnik m.in. Milanu oraz Chelsea aktualnie prowadzi zespół Genoi, do której, według medialnych doniesień, przymierzany jest Krzysztof Piątek.

"Szewa" kierował także reprezentacją Ukrainy, którą przejął po nieudanych mistrzostwach Europy w 2016 roku. Początki nie należały do wymarzonych, bowiem nie udało się wywalczyć awansu na mundial w Rosji, lecz potem było już tylko lepiej. Nasi sąsiedzi awansowali bowiem do dywizji A Ligi Narodów, a następnie przeszli eliminacje do Euro 2020 bez porażki. W turnieju głównym odpadli dopiero w ćwierćfinale, ulegając późniejszemu finaliście, Anglii.

"Przegląd Sportowy" podkreśla jednak, że scenariusz należy do tych mało prawdopodobnych, bowiem Ukrainiec jest związany umową z włoskim klubem, który prowadzi od listopada. Trzeba jednak przyznać, że perspektywa Biało-Czerwonych prowadzonych przez Szewczenkę na Łużnikach w Moskwie działa na wyobraźnię. Co do kontraktu, przykład Paulo Sousy pokazał, że w tym temacie nie ma rzeczy niemożliwych.

Jan Tomaszewski wskazuje swoich faworytów do przejęcia reprezentacji Polski:

Czytaj także: