Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Michał Kowalski 04.02.2022

Lewandowski na czele polskiej kolonii w ligach „TOP 5”. Z kogo może skorzystać trener Michniewicz?

Wraz z końcem stycznia zamknęło się okienko transferowe we wszystkich najmocniejszych ligach Europy. Zimą tego roku do Ligue 1, Serie A, Bundesligi, Premier League i Primera Division nie trafi już żaden Polak. Czas zatem na aktualizację listy Biało-Czerwonych w składach zespołów z krajów tzw. „TOP 5”.
  • Okienko transferowe w najmocniejszych ligach Europy dobiegło końca. Barwy zmienili w jego trakcie m.in. Krzysztof Piątek i Tymoteusz Puchacz
  • Najliczniejsza polska kolonia jest we włoskiej Serie A, za to w hiszpańskiej Primera Division naszych nie ma w ogóle
  • W Bundeslidze pozostało już tylko czterech Biało-Czerwonych. Wśród nich bijący kolejne rekordy strzeleckie Robert Lewandowski
  • Coraz odważniej na młodych piłkarzy znad Wisły stawia grające w Premiership Brighton & Howe Albion

Ściągawka dla selekcjonera

Nowy selekcjoner reprezentacji Polski, Czesław Michniewicz, zapowiada, że będzie w większym stopniu niż Paulo Sousa stawiał na zawodników z Ekstraklasy. To dobry znak, ale trzon jego kadry nadal stanowić powinni gracze z lig zagranicznych. Poniżej mała ściągawka dla trenera.

W Polsce, czy choćby w Rosji, okienko transferowe wciąż trwa. Zmiany pracodawców, nawet wśród reprezentantów Polski, są więc nadal możliwe, ale na pewno żaden z nich nie zasili już ekipy z pięciu najmocniejszych lig Europy. W ramach cyklu „Grali Biało-Czerwoni” regularnie podsumowujemy występy naszych, zaś u progu sezonu 2021/2022 prezentowaliśmy listę Polaków w Ligue 1, Serie A, Bundesligi, Premier League i Primera Division. Czas zatem na aktualizację.

Najprostsza sytuacja jest w Hiszpanii, gdzie runda wiosenna obecnych rozgrywek będzie kolejną, w której na miejscowe boiska nie wybiegnie żaden z naszych. Przyczyny takiego stanu rzeczy to temat na osobny artykuł. Trudno bowiem o jednoznaczną odpowiedź -czy to może za wysokie progi? Raczej nie, bo w uważanej za mocniejszą Premier League jest już całkiem spora biało-czerwona kolonia. Może więc chodzi o słabe predyspozycje techniczne?

To już bardziej możliwe, bowiem w słynąca z defensywy Serie A kolejny rok z rzędu jest ulubioną przystanią dla polskich piłkarzy.

Piątek dołączył do polskiej kolonii

We Włoszech liczba Biało-Czerwonych tradycyjnie dobija do dwudziestu. „Szefami” naszej reprezentacji w Serie A są Wojciech Szczęsny z Juventusu Turyn i Piotr Zieliński z Napoli. Mocną pozycję mają też Bartosz Bereszyński, Łukasz Skorupski, czy ostatnio Szymon Żurkowski.

Martwić może za to brak gry Nicoli Zalewskiego, Karola Linettego i – co wydaje się być dużym zaskoczeniem – Bartłomieja Drągowskiego, który przed kontuzją był pewnym punktem Fiorentiny.

Jego nowym kolegą w zimowym okienku transferowym został Krzysztof Piątek. Szanse „Pio” na grę wzrosły wraz z odejściem Dusana Vlahovicia i miejmy nadzieję, że Polak przypomni jak seryjnie zdobywał bramki w barwach Genoi. Także zimą do Hellas Werona trafił Mateusz Praszelik ze Śląska Wrocław.

Poniżej prezentujemy długa listę Biało-Czerwonych w składach zespołów Serie A. Pamiętajmy jednak, że Hubert Idasiak i Patryk Dziczek są obecnie graczami rezerw odpowiednio Napoli i Lazio, zaś Sebastian Walukiewicz i Paweł Dawidowicz leczą poważne kontuzje. Wielu Polaków, w tym choćby Kamil Glik, czy Łukasz Teodorczyk występuje na zapleczu włoskiej ekstraklasy – w Serie B. Ich listę zamieściliśmy w osobnym artykule.

Polacy w Serie A wiosną sezonu 2021/2022:

  • Piotr Zieliński (SSC Napoli)
  • Hubert Idasiak (SSC Napoli)
  • Wojciech Szczęsny (Juventus Turyn)
  • Nicola Zalewski (AS Roma)
  • Arkadiusz Reca (Spezia Calcio – wypożyczony z Atalanty Bergamo)
  • Jakub Kiwior (Spezia Calcio)
  • Patryk Dziczek (Lazio Rzym)
  • Karol Linetty (FC Torino)
  • Paweł Jaroszyński (US Salernitana)
  • Bartłomiej Drągowski (ACF Fiorentina)
  • Krzysztof Piątek (ACF Fiorentina)
  • Aleksander Buksa (CFC Genoa)
  • Sebastian Walukiewicz (Cagliari Calcio)
  • Bartosz Bereszyński (Samdporia Genua)
  • Paweł Dawidowicz (Hellas Werona)
  • Mateusz Praszelik (Hellas Werona)
  • Szymon Żurkowski (FC Empoli)

Polacy w odwrocie z Bundesligi

Znacznie zmniejszyła się liczba naszych piłkarzy w bardzo popularnej kiedyś wśród nich niemieckiej Bundeslidze. Oprócz Krzysztofa Piątka ligę naszych zachodnich sąsiadów w ostatnim okienku opuściła także pozostała trójka zawodników berlińskich klubów.

Paweł Wszołek wrócił do Legii Warszawa, a Tymoteusz Puchacz trafił do tureckiego Trabzonsporu. Wiosną zagrają w Bundeslidze tyle samo minut co jesienią – zero – bowiem w Unionie ani raz nie wyszli na boisko w ligowym spotkaniu. Dennis Jastrzemsbki został za to piłkarzem Śląska Wrocław, podobnie jak Piątek opuszczając Herthę Berlin. Dla wychowanego w Niemczech reprezentanta polskiej młodzieżówki będzie to pierwsza przygoda z polską Ekstraklasą.

W Bundeslidze zostaje oczywiście Robert Lewandowski, który powalczy o kolejna koronę króła strzelców i poprawi zapewne kilka rekordów w większości należących do Gerda Mullera. Obecnie z 23 golami przewodzi wśród najskuteczniejszych, zaś Bayern jest liderem w ligowej tabeli.

Dwójkę Biało-Czerwonych zobaczymy już tylko w Augsburgu. Rafał Gikiewicz i Robert Gumny jesienią mieli pewne miejsce w podstawowej jedenastce, wiosną powalczą o utrzymanie.

Listę rodaków w Bundeslidze zamyka Bartosz Białek. Powracający po ciężkiej kontuzji napastnik musi walczyć nie tylko o jak najwięcej minut na boisku, ale też wraz z Wolfsburgiem niespodziewanie o ligowy byt.

Polacy w Bundeslidze wiosną sezonu 2021/2022:

  • Robert Lewandowski (Bayern Monachium)
  • Bartosz Białek (VFL Wolfsburg)
  • Rafał Gikiewicz (FC Augsburg)
  • Robert Gumny (FC Augsburg)

Brighton stawia na młodych Biało-Czerwonych

Za najmocniejszą ligę świata uchodzi w tej chwili angielska Premier League. Przez lata nie było w niej miejsca dla Polaków, z wyjątkiem bramkarzy, na szczęście ostatnio uległo to zmianie.

Weteranem wśród Biało-Czerwonych w Anglii jest Łukasz Fabiański, który niestety zrezygnował już z gry w kadrze. Bramkarz West Hamu United spędza na Wyspach piętnasty sezon i wciąż bardzo go tam cenią.

„Polskim” klubem staje się powoli Brighton & Howe Albion. Obecnie w ich kadrze znajduje się tylko Jakub Moder, ale Michał Karbownik i styczniowy transfer – Kacper Kozłowski – po powrocie z wypożyczenia powinni włączyć się do walki o podstawowy skład „Mew”.

Pewniakami są także Jan Bednarek w Southampton i nowy nabytek reprezentacji Polski – Matty Cash z Aston Villi. Mateusz Klich w Leeds notuje gorsze i lepsze występy, ostatnio niestety z przewagą tych pierwszych. Przemysław Płacheta po nieudanym początku sezonu częściej pojawia się w składzie Norwich, zaś całkowicie zagubił się Jarosław Jach pozostający daleko od kadry pierwszego zespołu Crystal Palace.

Polacy w Premier League wiosną sezonu 2021/2022:

  • Łukasz Fabiański (West Ham United Londyn)
  • Mateusz Klich (Leeds United)
  • Jan Bednarek (Southampton FC)
  • Jakub Moder (Brighton & Howe Albion FC)
  • Jarosław Jach (Crystal Palace Londyn)
  • Przemysław Płacheta (Norwich FC)
  • Matty Cash (Aston Villa)

Frankowski 4x skuteczniejszy od Milika

Nie zmienił się za to stan osobowy Polaków w Ligue 1. We Francji pozostała nam piątka „muszkieterów”, z których jednak tylko jeden może liczyć na regularną grę w pierwszym składzie.

Mowa oczywiście o Przemysławie Frankowskim. Skrzydłowy RC Lens był rewelacją początku sezonu, obecnie nieco obniżył loty, ale zachował mocna pozycję w klubie z północy kraju.

Arkadiusz Milik ma w tym sezonie tylko jedną ligowa bramkę na koncie. To o trzy mniej od Frankowskiego i tyle samo ile jego nowy rywal do miejsca w ataku – Cedric Bakambu – zdobył wchodząc z ławki rezerwowych w debiucie. Pozycja Arka w Olympique Marsylia słabnie z tygodnia na tydzień, na szczęście nie brakuje chętnych na jego zatrudnienie.

Dziewięć ligowych gier w barwach RC Strassbourg zaliczył Karol Fila, ale ani jednej w pełnym wymiarze czasowym. Radosław Majecki i Marcin Bułka są rezerwowymi bramkarzami swoich zespołów. Jesienią nie zagrali w Ligue1 ani minuty i wiosną zapewne nie ulegnie to zmianie.

Polacy w Ligue 1 wiosną sezonu 2021/2022:

  • Arkadiusz Milik (Olympique Marsylia)
  • Przemysław Frankowski (RC Lens)
  • Marcin Bułka (OGC Nice)
  • Radosław Majecki (AS Monaco)
  • Karol Fila (RC Strassbourg)

 

Na podsumowanie występów Biało-Czerwonych w najsilniejszych Ligach Europy zapraszamy po każdej kolejce do polskieradio24.pl.

 

Czytaj także:


MK