Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Katarzyna Pyssa 08.03.2022

Poddanie miasta w zamian za bezpieczeństwo i pieniądze? Burmistrz Irpienia odpowiada Rosjanom

Burmistrz Irpienia otrzymał od rosyjskich agresorów ofertę poddania miasta w zamian za zachowanie życia i pieniądze. Jego odpowiedź była jednoznaczna - po upublicznieniu wiadomości zasugerował Rosjanom, by zakończyli inwazję, dzięki czemu będą mogli jeszcze zobaczyć swoje rodziny w ojczyźnie. 

Jak przekazał portal Ukraińska Prawda, burmistrz Irpienia Ołeksandr Markuszyn otrzymał od Rosjan propozycję poddania miasta w zamian za "darowanie życia i poprawę sytuacji materialnej". Na podjęcie decyzji dostał 24 godziny. Przesłano mu również rosyjski numer telefonu, pod który mógłby zadzwonić, aby udzielić okupantom informacji. 

Jednoznaczna odpowiedź burmistrza

W odpowiedzi burmistrz wysłał jedynie symbol "-", a następnie publicznie poinformował o sprawie. - Dziwię się, że te potwory wciąż nie zrozumiały: Irpień się nie poddaje, Irpień się nie sprzedaje, Irpień walczy! - oświadczył.

- Składam okupantom kontrofertę opuszczenia Irpienia w ciągu 24 godzin i uratowania życia oraz zdrowia kilku tysięcy rosyjskich poborowych, na których czekają w domach matki, siostry, córki i babcie - powiedział Markuszyn.

Irpień w obwodzie kijowskim to miasto, w którym przypuszczono szczególnie brutalne ataki na cywilów. Rosjanie ostrzelali ludność podczas ewakuacji.

Czytaj także:

Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl

tvp.info/kp