Borys Akunin wspólnie z artystą baletowym Borysem Barysznikowem i ekonomistą Siergiejem Gurijewem uruchomili projekt humanitarny, wspierający ukraińskich uchodźców. W rozmowie z BBC pisarz stwierdził, że do wkroczenia rosyjskiej armii na Ukrainę sądził, iż "putinowskie państwo" jeszcze jakiś czas się utrzyma. - Teraz sytuacja się zmienia. Żadnej kontynuacji, nawet w średnioterminowej perspektywie już nie ma - zauważył Borys Akunin.
- To będzie widowiskowy spektakl, dlatego że im bardziej pusto będzie w lodówkach, tym głośniej będzie grał telewizor i surowsze będą represje - podkreślił rosyjski intelektualista. Borys Akunin konkluduje, że jego zdaniem jest to już ostatni rozdział "putinowskiego państwa". - Wydarzenia będą rozwijać się coraz szybciej, a wpływ na krach polityki Kremla będzie miała między innymi trudna sytuacja gospodarcza Rosji.
00:41 11631770_1.mp3 Rosyjski pisarz Borys Akunin przewiduje rychły koniec "putinowskiego państwa". Relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR)
Ukraińska armia nie poddaje się
Od początku wojny na Ukrainie zginęło około 14 tys. rosyjskich żołnierzy; zniszczyliśmy też m.in. 444 czołgi, ponad 1400 wozów opancerzonych i około 200 samolotów i śmigłowców wroga - poinformował w czwartek na Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Od 24 lutego Rosjanie stracili również na Ukrainie 201 systemów artyleryjskich, 43 systemy przeciwlotnicze, 864 wozy wojskowe i trzy okręty
- Zbierane przez nas dane są coraz bardziej precyzyjne, chociaż wysoka intensywność walk wpływa na możliwość dokładnego ich pozyskiwania - podano w komunikacie.
Czytaj także:
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl
ASP