Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 27.03.2022

"Sytuacja w Mariupolu jest dramatyczna, ciała ofiar leżą na ulicach". Zełenski do rosyjskich dziennikarzy

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w półtoragodzinnym wywiadzie udzielonym rosyjskim dziennikarzom - pierwszym od rozpoczęcia wojny - opowiadał m.in. o negocjacjach pokojowych, spotkaniu z Władimirem Putinem i o sytuacji w Mariupolu. Mówił, że na ulicach leży tam bardzo wiele ciał ofiar.

Wołodymyr Zełenski powiedział, że Ukraina jest gotowa do rozmów na temat przyznania jej statusu państwa neutralnego, bez broni atomowej, jako części układu pokojowego z Rosją, ale warunkiem byłyby gwarancje bezpieczeństwa państw trzecich oraz przeprowadzenie referendum w tej sprawie. Zdaniem prezydenta Ukrainy, powinno dojść do jego spotkania z Władimirem Putinem, ale nie na Ukrainie, Białorusi czy w Rosji. Podkreślał jednak, że o żadnym układzie nie może być mowy, gdy na terytorium Ukrainy są rosyjskie wojska. 

Wołodymyr Zełenski oświadczył, że inwazja Rosji doprowadziła do ruiny rosyjskojęzyczne miasta na Ukrainie, a zniszczenia są gorsze niż podczas rosyjskich wojen w Czeczenii.

Dramatyczna sytuacja w Mariupolu

Pytany o sytuację w obleganym i bombardowanym Mariupolu, powiedział, że jest "straszna". Prezydent mówił, że miasto jest blokowane przez rosyjskie wojsko, a pomoc niemożliwa do dostarczenia ze względu na rosyjski ostrzał.

Posłuchaj
00:29 11653103_2 (1).mp3 Prezydent Zełenski o Mariupolu (źr. IAR)


- Wszystkie wjazdy i wyjazdy z miasta Mariupol są zablokowane. Port jest zaminowany. W mieście jest katastrofa humanitarna, bo nie da się tam pojechać z jedzeniem, lekarstwami i wodą. Rosyjscy żołnierze otwierają ogień do konwojów humanitarnych. Kierowcy giną. Co się dzieje z tymi ładunkami, nie mogę powiedzieć. Wiele z nich zostało odwiezionych z powrotem - mówił.

- Przymusowe wysiedlenie ludzi z Mariupola nie jest w naszym kierunku - w kierunku, że tak powiem, przeciwnym (...). Według naszych danych wywieziono ponad dwa tysiące dzieci, a właściwie porwano, bo ich dokładne miejsce ich pobytu nie jest znane. Mogą tam być z rodzicami lub bez. W sumie to katastrofa. Nie mogę powiedzieć, jak to właściwie wygląda. To jest straszne - powiedział.

Prezydent dodał, że w niektórych dzielnicach Mariupola są ukraińscy żołnierze. Wołodymyr Zełenski powiedział, że kontaktuje się z nimi regularnie i przekazali mu, iż nie mogą opuścić miasta, porzucić rannych ani zmarłych.

- Żebyście zrozumieli: w mieście leżą trupy na drogach, na chodnikach. Zwłoki po prostu leżą - nikt ich nie sprząta - rosyjscy żołnierze i obywatele Ukrainy. Wszyscy. (...) Mnóstwo ludzi - powiedział Wołodymyr Zełenski rosyjskim dziennikarzom. Dodał, że Ukraina prosiła Rosjan, aby pozwolili jej zabrać zwłoki. - Nie wolno nam było wywozić ani ciał, ani rannych, nikogo - mówił.

O rozmowach z Putinem

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, komentując negocjacje z Rosją, że prezydent Władimir Putin powinien spotkać się z nim "w jakimkolwiek miejscu na świecie", poza Ukrainą, Rosją i Białorusią, jako krajami będącymi w konflikcie.

- Ustalenia powinny być u nas z prezydentem Putinem. Gwaranci niczego nie będą podpisywać, jeśli w naszym kraju są wojska. Tak więc uważam, że wojnę można zakończyć szybko, a opóźnia to tylko Putin i jego otoczenie - powiedział Zełenski.

Prezydent Ukrainy mówił o tym w kontekście gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy z udziałem innych państw. Kwestię gwarancji bezpieczeństwa, neutralności Ukrainy i jej statusu jako państwa bez broni jądrowej wymienił jako jeden z tematów negocjacji z Rosją. Zastrzegł, że gwarancje te nie mogą być "jeszcze jednym papierkiem", jak podpisane w 1994 roku memorandum budapeszteńskie.

- Interesuje nas, by ten dokument przekształcił się w poważną umowę, która będzie podpisana (...) przez wszystkich gwarantów bezpieczeństwa. Musi ona być ratyfikowana przez parlamenty państw gwarantów. I musi być referendum na Ukrainie - powiedział Zełenski.

- Powinniśmy porozumiewać się z prezydentem Federacji Rosyjskiej, a żeby się porozumieć, musi on wyjść z miejsca, gdzie się znajduje i przyjść do mnie na spotkanie w jakimkolwiek miejscu na świecie - oświadczył. Zastrzegł przy tym, że nie bierze pod uwagę spotkania na Białorusi, w Rosji i na Ukrainie, bo "są to trzy skonfliktowane dzisiaj strony".

***

***

Polskie Radio tymczasowo uruchomiło transmisję w czasie rzeczywistym sygnału ukraińskiego radia poprzez swoje nadajniki cyfrowe w technologii DAB+. Sygnał publicznego ukraińskiego nadawcy dostępny jest także na kanałach internetowych Polskiego Radia. Dzięki temu przebywający w Polsce Ukraińcy będą mogli łatwiej słuchać audycji swojego radia publicznego.

Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl: