Mer Lwowa podziękował Polsce za pomoc w budowie osiedli dla uchodźców. W miejskich parkach rozpoczęła się operacja rozstawiania lekkich, mobilnych konstrukcji przekazanych przez polski rząd i agencje rezerw strategicznych.
- W jednym takim domku może mieszkać od dwóch do czterech osób. W środku znajduje się wszystko, co jest niezbędne - umeblowanie, światło, ogrzewanie. (...) Zostaną tam rozmieszczeni głównie studenci, ewakuowani z miejsc, gdzie trwają walki - relacjonował Sadowy.
Mer dodał, że w ciągu najbliższego tygodnia władze Lwowa planują udostępnić podobne mieszkania dla jeszcze około tysiąca osób. - Będzie to największe w świecie tymczasowe centrum dla uchodźców. (...) W dalszej kolejności chcemy zbudować drewniane piętrowe domki, gdzie umieścimy głównie kobiety w ciąży i dzieci - dodał szef władz miasta.
>>> ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
"Znaczny napływ uchodźców"
Według danych magistratu, we Lwowie przebywa obecnie około 200 tys. uchodźców, lecz w najbliższych tygodniach spodziewany jest znaczący napływ uciekinierów ze wschodniej Ukrainy, szczególnie z atakowanego przez rosyjskie wojska Donbasu.
W ocenie lwowskich władz około 50 tys. osób spośród tej liczby może pozostać w mieście na stałe po zakończeniu wojny.
Czytaj także:
00:33 11675624_1.mp3 Mer Lwowa o budowie osiedli dla uchodźców (IAR)
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:
jb