Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Jan Kosewski 06.05.2022

Liga Mistrzów: Mohamed Salah rzuca rękawicę Karimowi Benzemie. "Wszyscy chcieli zagrać z Realem"

W środę Real Madryt pokonał Manchester City 3:1 w rewanżowym spotkaniu półfinałowym Ligi Mistrzów. Mohamed Salah przyznał w rozmowie ze "Sky Sports", że wszyscy w Liverpoolu chcieli spotkać się w Paryżu z "Królewskimi". Podkreślił także, że zdobycie trofeum Champions League będzie kluczowe w kontekście tegorocznego plebiscytu Złotej piłki.
  • Liverpool dwukrotnie pokonał Villarreal i zapewnił sobie udział w finale
  • Real odwrócił losy dwumeczu z Manchesterem City i zapewnił sobie przepustkę do Paryża
  • "The Reds" mierzyli się z "Królewskimi" w finale Champions League w 2018 roku, przegrywając 1:3

"Królewscy" wyszarpali awans z rąk Guardioli

Na takie spotkania z pewnością czeka każdy fan futbolu. Choć wydawało się, że bramka Riyada Mahreza z 73. minuty przypieczętowała awans Manchesteru City, to dublet Rodrygo w końcówce przywrócił nadzieję "Królewskim". 

Dogrywka nie mogła rozpocząć się lepiej dla gospodarzy. W 94. minucie na murawę w polu karnym padł Benzema, a Orsato bez wahania wskazał na „wapno”. Do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnie zmylił golkipera City, podwyższając prowadzenie „Królewskich”.

Podopieczni Pepa Guardioli nie byli w stanie odpowiedzieć trafieniem, a końcowy gwizdek sędziego potwierdził, że to Real Madryt 28 maja zagra w Paryżu z Liverpoolem.

Liverpool pamięta finał z 2018 roku

Liverpool pokonał 3:2 Villarreal w rewanżowym meczu półfinału Ligi Mistrzów i po zwycięstwie 5:2 w dwumeczu został pierwszym finalistą rozgrywek. Dla Jurgena Kloppa będzie to trzeci finał Ligi Mistrzów. W poprzednich przegrał z Realem Madryt (1:3) i wygrał z Tottenhamem (2:0).

Mohamed Salah przyznał, że wszyscy koledzy z jego drużyny chcieli zagrać w Paryżu z "Królewskimi". Podkreślił, że w głowach piłkarzy nadal jest bolesna porażka z kijowskiego finału. 

- Jeśli zapytacie wszystkich w Liverpoolu, powiedzą, że chcą grać z Realem. Po porażce w Kijowie byliśmy bardzo rozczarowani i przygnębieni. Można płakać z powodu porażek, lub zebrać się w sobie i walczyć. Po tamtym sezonie Jurgen Klopp zebrał nas i omawialiśmy plany przed kolejnym sezonem. Byliśmy głodni Ligi Mistrzów i ją zdobyliśmy - przyznał w rozmowie z telewizją "Sky Sports".

Finał w Paryżu może mieć podwójną stawkę - potencjalne zwycięstwo drużyny Salaha będzie jednym z argumentów do zdobycia Złotej Piłki. 

- W ostatniej edycji przegrałem, mimo że zdobyłem 40 goli w sezonie. Powodem był brak trofeów. Tym razem mam dobre statystyki i zdobyłem już jeden puchar. Jeśli zdobędziemy kolejne dwa, rywalizacja o nagrodę może być zacięta - przyznał Egipcjanin.

Karim Benzema zdobył 43 gole w 43 meczach (w tym 15 w Champions League), natomiast Mohamed Salah - 30 w 46 spotkaniach.

Finał Ligi Mistrzów w Paryżu odbędzie się 28 maja o godzinie 21.00.

Czytaj także:

JK