Piłkarze z Łęcznej przystępowali do starcia z Górnikiem ze świadomością, że w przyszłym sezonie będą występować na poziomie drugiej klasy rozgrywkowej - rezultat meczu w Mielcu przesądził o ich spadku.
Spotkanie w Zabrzu idealnie rozpoczęło się dla gości - już w 5. minucie wynik spotkania otworzył Przemyslaw Banaszak. Po przerwie napastnik Górnika Łęczna podwyższył prowadzenie. W 66. minucie bramkę kontaktową zdobył Robert Dadok. Rezultat 1:2 utrzymywał się na tablicy wyników do 86. minuty - wtedy do wyrównania doprowadził Lukas Podolski.
Zabrzanie nie byli zadowoleni z remisu - trzy minuty później na prowadzenie wyprowadził ich Krzysztof Kubica, a w doliczonym czasie gry rywali "dobił" jeszcze Higinio Marin.
Tym samym Górnik Zabrze zagwarantował sobie co najmniej 9. lokatę w tym sezonie Ekstraklasy.
Górnik Zabrze - Górnik Łęczna 4:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Przemysław Banaszak (5), 0:2 Przemysław Banaszak (52), 1:2 Robert Dadok (66), 2:2 Lukas Podolski (86), 3:2 Krzysztof Kubica (89-głową), 4:2 Higinio Marín (90+6)
Żółta kartka - Górnik Zabrze: Przemysław Wiśniewski, Erik Janza, Lukas Podolski. Górnik Łęczna: Jason Lokilo, Łukasz Szramowski, Alex Serrano
Sędzia: Sebastian Krasny (Kraków). Widzów 14 065
00:11 Górnik Zabrze łęczna Pomocnik zabrzan Robert Dadok po meczu (IAR)
Górnik Zabrze: Daniel Bielica - Przemysław Wiśniewski, Rafał Janicki, Erik Janza - Robert Dadok, Krzysztof Kubica, Alasana Manneh (46. Jean Jules Mvondo), Mateusz Cholewiak (70. Jakub Szymański) - Bartosz Nowak (46. Dani Pacheco), Piotr Krawczyk (46. Higinio Marín), Lukas Podolski (90+4. Adrian Dziedzic).
Górnik Łęczna: Maciej Gostomski - Kryspin Szcześniak, Bartosz Rymaniak, Jonathan de Amo - Serhij Krykun, Łukasz Szramowski (60. Szymon Drewniak), Alex Serrano, Bartłomiej Kalinkowski (60. Marcel Wędrychowski), Ruben Lobato Cabal (60. Leandro) - Jason Lokilo (86. Michał Król), Przemysław Banaszak (77. Michał Goliński
Czytaj także:
JK