Odszkodowanie w takiej wysokości rząd zaproponował w zeszłym tygodniu rodzinom ofiar katastrofy pod Smoleńskiem.
O zamiarze przekazania wniosku Ministerstwu Obrony Narodowej poinformował mecenas Sylwester Nowakowski, który reprezentuje bliskich żołnierzy tragicznie zmarłych pod Mirosławcem.
Prawnik powiedział, że nie powinno się traktować rodzin osób, które zginęły pod Mirosławcem inaczej, niż bliskich ofiar katastrofy prezydenckiego TU-154M. Dodał, że w obydwu katastrofach zginęli wojskowi.
Sylwester Nowakowski zaznaczył, że trwajaca prawie trzy lata sprawa odszkodowań jest bolesna dla wdów i dzieci tragicznie zmarłych żołnierzy. Dodał, że trzeba tę kwestię rozwiązać delikatnie i w sposób wyważony.
Według niego przyznanie rodzinom odszkodowań od skarbu państwa byłoby honorowym zakończeniem sprawy. Mecenas Nowakowski zaapelował do ministra Bogdana Klicha o ponowne rozpatrzenie tej kwestii i przyznanie odszkodowań w wysokości 250 tysięcy złotych rodzinom żołnierzy, którzy zginęli pod Mirosławcem.
Ministerstwo Obrony Narodowej zakomunikowało, ze jest gotowe do rozmów w sprawie zawarcia ugód na drodze sądowej z rodzinami ofiar katastrofy samolotu CASA. Jednak MON zaznacza, że stanowisko resortu w tej sprawie musi uwzględniać obowiązujący stan prawny.
agkm