Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Klaudia Hatała 06.02.2011

Setki ludzi nadal bez prądu po sobotnim silnym wietrze

Na Pomorzu prądu wciąż nie ma około 300 gospodarstw - najwięcej w okolicach Wierzchucina w rejonie wejherowskim oraz Kamienicy Szlacheckiej w rejonie kartuskim.
Setki ludzi nadal bez prądu po sobotnim silnym wietrzefot. Wikimedia Commons

Uszkodzenia 12 stacji transformatorowych średniego napięcia naprawia w tej chwili 15 ekip energetyków. Zapewniają, że najpóźniej w południe wszyscy mieszkańcy Pomorza powinni mieć już prąd.

Na Warmii i Mazurach nadal prawie 200 odbiorców nie ma prądu

Poprzedniej nocy i rano silny wiatr pozrywał w regionie wiele linii średniego napięcia. Elektryczności pozbawione były setki gospodarstw.

Największy problem energetycy mieli w okolicach lasów, gdzie łamane przez wiatr gałęzie spadały na trakcję. Najwięcej uszkodzeń zanotowano m.in.w Bartoszycach, Gietrzwałdzie, Braniewie, Korszach i Miłakowie.

W tej chwili awarie zgłaszają pojedynczy odbiorcy w okolicach Szczytna, Kętrzyna i Bartoszyc - poinformował Paweł Janiak - rzecznik olsztyńskiego oddziału Energi S.A. Służby cały czas naprawiają uszkodzenia.

Także 150 mieszkańców gminy Piszczac i Tuczna w powiecie bialskim pozostaje bez prądu po nocnych nawałnicach. Porywisty wiatr uszkodził kilka odcinków linii średniego napięcia. Większość już została naprawiona. Jak powiedział Radiu Lublin dyspozytor Lubelskiego Zakladu Energetycznego prace ekipom remontowym utrudnia grząski grunt, uniemożliwiający dojazd ciężkim sprzętem.

Wiatr osiągał w porywach 80 km na godzinę

W Wielkopolsce sobotnia wichura łamała drzewa i gałęzie, przewracała banery reklamowe. Strażacy interweniowali w regionie około 90 razy. Pracownicy pogotowia energetycznego od sobotniego ranka naprawiali zerwane linie średniego i niskiego napięcia.

Najwięcej awarii było w rejonie Poznania, Gniezna Chodzieży, Opalenicy i Wałcza.Przez kilka godzin nie mieli prądu mieszkańcy podpoznańskiego Lubonia i Wir, po tym jak w Jankowie drzewo przewróciło się na druty.

Jak zapewniła Ewa Katulska z Enei, pracownicy na bieżąco naprawiają wszystkie uszkodzenia. Awarie linii energetycznych i przerwy w dostawie prądu można zgłaszać pod numerem alarmowym 991. Wg synoptyków wiatr w niedzielę ma osłabnąć.

kh