Socjolog odniósł się do artykułu o planowanych przez Donalda Tuska zmianach w rządzie. Pisze o tym dziennik "Polska". Zdaniem socjologa, rekonstrukcja rządu może nieznacznie podwyższyć notowania Platformy, jednak będzie to krótkotrwała poprawa.
Robert Sobiech zwrócił uwagę, że zbliża się moment publikacji polskiego raportu w sprawie katastrofy i wówczas dymisja części ministrów będzie mogła mieć uzasadnienie.
Socjolog zauważył, że z grupy zwolenników PO odchodzą wyborcy z wyższym wykształceniem. Jego zdaniem, tę grupę zniechęca głównie reforma OFE. Doktor Robert Sobiech uważa, że wzrost notowań SLD ma charakter przejściowy i jest formą reakcji na rozczarowanie PO. Według socjologa, obecna sytuacja polityczna, fakt, że nie toczy się debata o prawdziwych problemach kraju, może zaowocować bardzo niską frekwencją wyborczą.
Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w ubiegły weekend, na Platformę Obywatelską głosowałoby 32 % Polaków, a na Prawo i Sprawiedliwość - 28.2%. Według sondażu Instytutu Homo Homini, przeprowadzonego na zlecenie Polskiego Radia, na Sojusz Lewicy Demokratycznej swój głos chce oddać 16.4 % badanych.
Więcej w Jedynce>>>
kh