Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Katarzyna Karaś 15.02.2011

Zaskakujący finał poszukiwań 2,5-letniej dziewczynki

O zaginięciu dziewczynki z Białej Podlaskiej powiadomili policję przerażeni rodzice dziecka. Poszukiwania trwały tylko godzinę.
Zaskakujący finał poszukiwań 2,5-letniej dziewczynkifot.Wikipedia

Ojciec dziecka, który opiekował się dziewczynką, w pewnej chwili stracił ją z oczu. Szukając pociechy zauważył niedomknięte drzwi do domu. Przerażony i przekonany, że 2,5-latka wyszła z domu zadzwonił do swojej 21-letniej żony. Kobieta powiadomiła policję.

Dziewczynka miała być ubrana jedynie w sweterek, piżamkę i skarpetki, co z uwagi na panująca na zewnątrz temperaturę, mogło być dla niej bardzo niebezpieczne.

W akcji poszukiwawczej uczestniczyły wszystkie będące w służbie patrole. W trybie alarmowym z domu zostali wezwani m.in. przewodnicy psów służbowych i inni policjanci. Mundurowi poprosili również o pomoc korporacje taksówkowe.

Po 45-minutach intensywnych poszukiwań 2,5-latka odnalazła się. Okazało się, że cały czas była w domu. Zasnęła pod swoim łóżeczkiem.

policja.pl/kk